Dlaczego faceci boja sie samotnych matek ? Bo są wygodnymi tchórzami ?

sie rozstanie! tak wiec pisanie o samotnych matkach ze sa glupie i daja dupy jest nieco przesadzone.

Drogie Mamy Jestem studentką ostatniego roku kierunku Nauki o rodzinie. Robię badania do pracy magisterskiej na temat postaw wychowawczych samotnych matek i ojców. Jeśli znajdziecie chwilkę to proszę, pomóżcie mi w badaniach wypełniając ankietę: http://www.ankietka.pl/ankieta/46924/postawy-wychowawcze-samotnych-matek-i-ojcow.html Dziękuję z góry za wasze dobre serduszka :)

bo faceci to dupki bez uczuc myslace tylko penisami, nie zdatne do jakichkolwiek wyzszych uczuc, wiec co tu mowic, ze jakis facet by sie zwiazal na stale z samotna matka, to niewygodne i klopotliwe.

odpowiedź jest zajebiście prosta. Bo Facet nie chce wychowywać nie swoich dzieci. A czego ty się spodziewałaś?

"nie zdatne do jakichkolwiek wyzszych uczuc," >>>Instynkt macierzyński nie jest "uczuciem wyższym" posiadają go także zwierzęta. wiec uczuć wyższych w to nie mieszajmy... A co do tematu-nie chcą wychowywać nie swojego potomka, nie chcą byc na drugim planie przed mimo ze dzieckiem-to jednak obcym. Tak samo jak niewiele jest matek które zamiast urodzić,wolą adoptować-geny,to geny....

niby samotne matki szukaja partnera a nie tatusia dla dziecka, ale potem i tak jesli facet powie " to twoje dziecko wiec ty sie nim zajmuj" to polecą ze strony baby iskry, wiec nie pieprzcie z tym parnerstewm samotne mamuski :o same sobie zgotowalyscie ten los wiec i same niescie krzyz :o

same? a podobno do tanga trzeba dwojga? ps. no prosze, ktos stary temat odgrzebal :)

wychowujaca dziecko do tego juz nastoletnie, tak czytam wypowiedzi tutaj, ok zgodze sie ze wiekszosc facetow a zwlaszcza panow kawalerow nie chce wiazac sie z takimi kobietami i wszystko jest na miejscu jesli od razu na poczatku znajomosci sobie to wyjasnia. A co jesli taki mezczyzna wie od poczatku o calej sytuacji (tutaj mowie akurat o swoim konkretnie przypadku), wiaze sie ze mna bez wzgledu na wsdzystko akceptuje moja corke, jestesmy ze soba kilka lat i nagle on doznaje olsnienia, nagle zaczyna mu przeszkadzac moja corka i z tego powodu nasz zwiazek sie sypie, nie jest to chore?

tak bo same zdecydowaly sie miec dziecko z takim a nie inntm facetem, zaślepione pewnie checia posiadania dziecka i mysleniem ze jak sie urodzi to bedzie cudownie i on sie w nim zakocha :o

nie to nie jest chore, a co on miał wobec ciebie jakies zobowiazania? zaczelo mu przeszkadzac i tyle, a ojciec dziecka dlaczego odszedl? :o tez mu zaczelo przeszkadzac , to dopiero jest chore

otoz nie masz racji, bo wiekszosc jest wsapanialymi tatusiami, ale potem po prostu nudzi im sie mama ich dziecka na korzysc zazwyczaj mlodszego ciala, wglednie po prostu "innego".

to wtedy niech mamusia zostawi ojcu dziecko skoro ma pretensje ze on moze sobie ułożyć zycie z inna a on nie :o

no wybacz.. co z tego ze odda, matka zawsze bedzie matka. i zawsze bedzie miala zobowiazania nawet jakby dziecko wychowywalo sie z ojcem. a poza tym pieprzysz glupoty.

hej dziewczyny, samotne matki, dajcie sobie spokoj z facetami na stale, skupcie sie lepiej na swoich dzieciach, bo sa warte waszych uczuc, poswiecenia, troski. Nawet jesli czujecie sie bardzo samotne, to to nie ma sensu, faceci nadaja sie tylko na dawcow spermy ( jesli odczuwacie potrzebe macierzynstwa), albo na przygode w lozku (bezpiecznie zabawic sie nimi i wypad cwelu). Nawet jesli wam ciezko, zyjecie biednie, to lepsze takie zycie niz jakis fajansiarz, ktory nawet jak wam pomaga to wszystko wypomni, w tym pieniadze. Zycze powodzenia wszystkim mamom i mam nadzieje,ze bedzie coraz wiecej takich, ktorym sie ulozy w zyciu zawodowo, beda dobrze staly finansowo i jedyne czego im bedzie potrzeba do szczescia to dziecka. A z facetami chodzic na beztroskie randki, bo do niczego sie nie nadaja te gady bez uczuc. Po co sobie zasmiecac nimi glowe.Jeszcze raz powodzenia, nie smuccie sie,ze jestescie same macie dla kogo zyc, macie wlasne male skarbeczki.

claris --> ladne podsumowanie :P

do Factor X: Od tego trzeba zaczac,ze faceci nawet swoich wlasnych nie chca wychowywac, a co dopiero cudzych. No i niech dupy nie zawracaja kobietom, niech sobie zyja sami i prowadza przygodne zycie, na starosc nikt im szklanki wody nie poda, niech zdychaja w samotnosci.

myślę,że facet, który decyduje się na założenie rodziny zkobieta,która ma juz własne dzieci-jest po prostu bardzo dojrzały, odpowiedzialny i jest bardzo dobrym człowiekiem-tak po prostu a samotna matka -to niekoniecznie musi byc kobieta, która zostawił facet, albo nie wie z kim ma dziecko-często sa to też młode wdowy co do kasy wydawanej na cudze dzieci-dzieci czesto maja alimenty lub renty po ojcu-a facet który wkracza w taki zwiazek na pewno o tyum wie i potrafi określić czy da rade utrzymać rodzinę

do zlotowlosa: Nie chodzilo mi tylko o instynkt macierzynski, ale o uczucia faceta do kobiety ( a wlasciwie ich brak). To nie chodzi tylko o to, czy jakis facet zdecyduje sie na podjecie takiego wyzwania jak pomoc w wychowywaniu nieswojego dziecka, faceci po prostu nie maja uczuc, liczy sie dla nich szybki seks, dobra zabawa itp.

ale tez sama nie chcialabym wychowywac cudzego dziecka wiec rozumiem niechec wiekszosci facetow.

Niech sie bawia,niech sie smieja, lataja za dupami o 20 lat mlodszymi od nich, a na stare lata przyjdzie kryska na matyska i beda zdychac w samotnosci. Samotne matki trzymajcie sie cieplutko!!!

mój szfagier-brat mojego męża-zaskoczył całą rodzinę w ciagu roku poznał-a raczej odnowił znajomość z kobieta, której mąż się powiesił-był chory na schizofrenię babka ma dwie córki-obecni 2,5 i 5,5 roku za dwa tygodnie ślub ... padlismy wszyscy z wrazenia-nikt się nie spodziewał na rodzinnym zjeździe u teściów , którzy do tej pory mieli tylko 2 wnuków doszły dwie dziewczynki -była bardzo miła, radosna atmosfera-choć na pewno oni byli spięci i martwili się jak to przyjmiemy

Samotna matka nigdy nic nie osiagnie. Nie warto się z taką wiązać. Lepiej wziąść laskę bez dziecka, taka przynajmniej może zrobic karierę.

no kurva a co takiego ten szfagier ?:D

W takim razie nie znasz mojego mężą:) jestesmy razem na dobre i na złe...Wie o mnie rzeczy po których mało kto zgodziłby się ze mna byc... Ale posiadaniu dzieci mówi stanowcze:NIE! zreszta tak samo jak ja...

Złotowłosa88 ==== ten twoj maz musi byc strasznie paskudny bo takiego ryzego paszczura jak ty nikt lepszy by nie chcial :o

do janka muzykantka Skąd wiesz że złotowłosa jest ryża?

a kto w ogóle chce wychowywać nieswoje dzieci? większość ludzi ma problem z tym, żeby znieść swoje, a co dopiero cudze dzieciaki.

NIE SWOJE miało być. zjadłam spację.

a nie wpadliscie na to,że kobiety bez dzieci tez mają rozstępy. Np. ja. Jestem POORANA rozstępami, ponieważ cierpię na atopowe zapalanie skóry i jeszcze kilka innych i mi po prostu pęka skóra. CO dzień widzę nowy rozstęp. Tak więc jestem sobie pani blizna, blizną blizną pogania, miłe w dotyku to nie jest, ale nie narzekam na brak powodzenia. Znam natomiast mezatki po 3 dzieci i zero żylaków, rozstępów, cellulitu. TO NIE CIĄŻA TO GENY.

myslec wczesniej