prawdziwy mężczyzna musi wierzyć w islam - kilka żon, każda wierna jak pies

zero zdrad, zero zaczepek ze strony innych, ożenek w wieku, w którym w Polsce wpakowaliby Cie do kicia

prawdziwy mężczyzna to Ci powie, że ma dosyć utrapień z jedną żoną i za żadne bogactwa świata nie będzie się meczył z całym haremem:P ale każdemu fajtłapie ten Twój układ będzie odpowiadał :P

islam, człowieku poczytaj o tym najpierw a po drugie "jedna kobieta - dobrze wiele kobiet - tłoczno" :P

jakie utrapienia? jakby jakiejs zonie coś nie pasiło, to ściąłbym jej głowę na oczach pozostałych żon to u głupich chrześcijan baby wyżej d0py mają niż srayą, w islamie baby wiedza, że sa na poziomie zwierzeta domowego i nawet do głowy im nie przyjdzie gryzienie dobrego męża i ojca

niepisemne prawo, ze to kobieta jest szyja ktora kreci glowa :P na zachodzie tez tak bylo poki kobietom nie znudzila sie ta gra pozorom, ktora potrafila rzadzic ta rzadzila i tak do teraz jest w Islamie, wiec swoje mrzonki i fantazje trzymaj dla siebie bo pierrdolac glupoty, o ktorych poczytales sobie pobieznie na portalach antyislamskich tylko siebie osmieszasz

W krajach muzułmańskich silna jest jednak tradycja, oparta na hadisach, która zabrania kobietom działalności publicznej i pracy zawodowej, ograniczając aktywność kobiet tylko do roli żon, matek i gospodyń domowych. W ortodoksyjnych społecznościach islamskich kobiety żyją zamknięte w domach, a wychodzić na zewnątrz mogą bardzo rzadko i to przeważnie do meczetu, nawet zakupy robią mężczyźni. W wielu krajach islamu kobieta nie może sama wejść np. do restauracji i innych lokali publicznych. W Arabii Saudyjskiej kobietom nie wolno kierować samochodem.

wiesz, tylko że w islamie facet musi zapewnić wysoki poziom życia swoim żonom, każda szaty, dom, służba.... rozumiem, że Ciebie też na to stać? w sumie w dzisiejszych czasach, to żaden problem znaleźć kilka troszkę starszych lub nie "galerianek" - i zyć!!!!!!!! pamiętaj, że marzenia się spełniają:)) tylko czy Ty biedaku podołasz temu wyzwaniu :(

oo widze moj temat):) ale np, w iranie kobiety moga juz coraz to wiecej:) ale zasłonione musza byc, nadal.

co wy tam o mnie wiecie, głupie k0rewki stare kaszaloty i galerianki z wirusami to se w dupę wsadźcie, takiego barachła to kijem bym nie tknął

z tymi paroma żonami to tylko taka potencjalna możliwośc w islamie. Znam kogoś co długo mieszkał w Libii, i tam żona kosztowała tyle co u nas nowy, dobry samochód. Tak więc naprawdę tylko bogaczy stac było na więcej niż jedną kobietę... A wielu facetów nie było stac na zonę... No i jeśli rodzi się tyle samo męzczyzn i kobiet, to jasne, że wielożeństwo skazywałoby część mężczyzn na życie samemu... Ten obyczaj wykształcił się podczas wojen, jak faceci wracali zdziesiątkowani, tak że na jednego często rzeczywiście przypadało po kilka kobiet.