mam 18 lat, od 2 chlopaka, a boje sie uprawiac seks

po kazdym razie przed 2 miesiace chodze z trauma, ze bede w ciazy mimo, ze kochamy sie w dni nieplodne z prezerwatywa i globulkami. co ja mam z tym zrobic?

nie jestes jeszcze dojrzla, musisz miec swiadomosc ze jak uprawiasz seks to chocby bylo milion zxabezpieczen musisz sie liczyc z ciaza

kupic wibrator

nie jestem dojrzala, bo musze byc swiadoma ciazy? przecież ja kurfa jestem tego świadoma jak nic, dlatego boje sie kochac! :P wibrator też nie jest rozwiązaniem

no ale jestes niedojrzala bo panicznie sie tego boisz

to bede dojrzala, kiedy mi to przejdzie? super, to bede zyc w celibacie do 26 roku zycia, bo wtedy mam zamiar miec dziecko :D

rozmowa nie ma z toba sesnu przechodzisz traume top proponuje szklanke zimnej wody zamiast seksu, A i jeszxcze jedno planowac to ty sobie mozesz co zjesz na kolacje a nie keidy urodzisz pierwsze dziecko smarkulo, zycie nie jest uslane rozami

nie wiesz dziecko ze seks po ślubie? :|

jestes walnieta? :o chyba kazdy ma mniej wiecej zaplanowane co kiedy i jak :o ja wiem, ze chce dziecko nie wczesniej niz po studiach i tyle. nie mowie, ze tak bedzie, ale ze tak PLANUJE.

to milego planowania pogadamy za pare lat co z twojego palnowania wyszlo. a powiedz za kogo ki kiedy wyjdziesz za maz tez juz masz zaplanowane? A i kiedy budujesz/kupujesz dom skoro tak wszystko skrupulatnie planujesz dziewczyneczko?

jesteś niedojrzała do seksu.... dzieci bawią się w dorosłych ale jak trzeba ponieść konsekwencje to uciekają dorosłość wcale nie jest taka fajna mimo iż daje sporo przyjemności

o i dziewczynka z zaplanowanym zyciem zniknela z forum czyzby to tez zaplanowala;-)

hahahaahahahahahaha zal

Rozumiem cię:)

to takie pytanie z serii: nie mogę się obyć bez słodyczy, jak zjem to mam wyrzuty sumienia, co zrobić, żeby schudnąć? Oj dzieciaki, za dużo filmów się naoglądałyście. Myślicie, że wszystko kręci się wokół czekolady, a nie znacie prawdziwego smaku i aromatu surowej marchewki. Akurat planowanie to bardzo dobra dobra cecha, tylko żeby jeszcze dążenie do wyznaczonych celów było rzeczywiste. Jeśli nie masz 26 lat, to widzę tu pewną sprzeczność.