Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co to może być...

Proszę o pomoc. Co miała na myśli moja promotorka?

Polecane posty

Gość co to może być...

'W związku z przesłaniem mi tekstu pracy licencjackiej, jestem zobowiązana zapytać, czy należy je traktować jako oficjalne złożenie pracy przez studenta i czy spełnia ona kryteria określone na stronie Wydziału Filologicznego - w szczególności punkt 2c. W przypadku stwierdzenia przeze mnie elementów plagiatu w oficjalnie złożonej pracy, będę zmuszona do uruchomienia formalnej procedury przewidzianej dla tego typu wypadków. Proszę przemyśleć odpowiedź i poinformować mnie o swojej decyzji.' Taką wiadomość dostałam na maila.Podejrzewa mnie o plagiat?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to może być...
wypowie się ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo po prostu napisala standardowy tekst jak do kazdego studenta, cos w stylu zeby upewnic sie czy student napisal prace sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to swoją droga
ciekawe bo oficjalnie to się chyba składa papierowo + cd :classic_cool: albo sugeruje plagiat brak odnośników albo to taka oficjalna formułka jak "masz prawo nic nie mówić" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to może być...
boję się odpisywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnynicktezmam
podejrzewa Cie o plagiat? ja oddają cprace już oprawioną musiałam podpisac oświadczenie ż epraca jest pisana tylko przeze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be nice!
czego tu sie bac? skopiowalas ta prace? zaplacilas komus za jej napisanie? czego ty sie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnynicktezmam
jak pisalas sama to nie masz czego sie bac jak sciagnelas to sie wstydź i płać za głupote

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co to może być...
co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be nice!
ok, unikasz odpowiedzi na pytanie, czy prace pisalas samodzielnie, wiec wnioskuje, ze nie pisalas. w takim razie napisz ja od poczatku, sama. kombinuj. trudno, zawalilas. nie zawal jeszcze bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnynicktezmam
na co ty liczylas to praca licencjacka, chcialas oddac gotowca :O żal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość limetkaaaa cyrynowa
a nie pisze, że jest toplagiat. Informuje, że jeżeli znajdzie elementy zerżnięte, czekają Cię nieprzyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NianiaNiunia
Ja tez mysle, ze to standardowa formulka, jak sie nas np. Windows pyta "X zostalo zmienione. Czy zaakceptowac zmiany?" i masz tak, lub nie. Albo na niektorych dokumentach jest "Stawiajac znak X potwierdza sie prawdziwosc danych" ... i pierdoly o tym, jakie sa konsekwencje, gdy sie klamalo. Ale mozesz do niej wyslac maila i zapytac, czy podejrzewa cie o plagiat, czy tylko tak pyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale pewnie przepiusywała
a pani widzi całe akapity ze swojej ksiązki :classic_cool: bo inaczej by nie pytała :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be nice!
pisalam 2 prace u 2 roznych promotorow i zaden z nich nie sprawdzal mnie w ten sposob, nawet nie wspominal o plagiacie. zadnego z moich znajomych to rowniez nie spotkalo. w ogole pierwszy raz stykam sie z tym, ze promotor wysyla do studenta takie maile. bez powodu tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzaca, doswiadczajaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślałam że to standardowa
formułka (choć się nie spotkałam z czymś takim), ale po Twoim unikaniu odpowiedzi, uważam, że zrobiłaś plagiat i promotorka po prostu Cię ostrzega i daje Ci szansę zmiany pracy. Szczególnie niepokojące jest zdanie "Proszę przemyśleć odpowiedź". Brzmi jak poważne ostrzeżenie, a nie jak jakaś formułka. Masz przejebane, dziewczyno, ale jesli zrobiłaś plagiat, to w ogóle mi Cię nie żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooqqqqqq
to widocznie wcześniej pisałaś u gównianych promotorów i byałaś na gównianej uczelni. I wcześniejsze prace oczywiście też pisalaś żywcem z książek żal dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też myślałam że to standardowa
Po prostu napisz do niej jak do człowieka: że jej mail Cię wystraszył i nie wiesz, jak masz go traktować. Czy jest to standardowa procedura, czy też ona Cię podejrzewa o plagiat. Oczywiście taki mail ma sens, jeśli nie masz nic na sumieniu. Jeśli przepisałaś skadś pracę, to wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Proponuje sprawdzić pracę
na plagiat.pl Oczywiście nie jest to darmowe ale bedziesz miała pewność że z Twoja pracą jest wszystko ok lub też nie. Koszt sprawdzenia całej pracy to 12 zeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość be nice!
to bylo do mnie? ja nie jestem autorka tego tematu, a prace pisalam zawsze samodzielnie, chociaz w wielkich bolach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierzaca, doswiadczajaca
podejrzewa cie o plagiat na bank. bo co do wersji ze to standardowa regulka to moze bym sie zgodzila. gdyby nie ostatnie zdanie: prosze przemyslec swoja odpowiedz"-tego w standardowych regulkach sie nie umieszcza. ten tekst byl bardzo osobisty. ale dziwne jest to ze przez caly okres pisania pracy nie wspomniala nic o tym, a teraz w ostatniej chwili..masz przesrane panienko, jak sie pisze prace to trzeba wiedziec jak a nie rznac cale teksty, czego sie spodziewalas? pff no dobra spokojnie.mja rada taka: ktos tu wczesniej zasugerowal zebys napisala mila zpytaniem czy podejrzewa cie o plagoiat-po prostu. musisz wyjazsnic te sprawe a w razie gdyby tak bylo-ze podejrzewa cie o plagiat,to po prostu trudno musisz napisac prace raz jeszcze,nie ryzykowac bo pojdziesz siedziec. powodzenia, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×