chłopak zostawił mnie bo poszłam do ginekologa faceta!

Zwykle chodziłam do kobiety, ale byłam 4 tygodnie po porodzie i czas był sprawdzić czy wszystko gra. Moja p. ginekolog wyjechała na urlop, a jedyny lekarz jaki był to ginekolog FACET ;/ nie chciałam czekać ponieważ rana po szyciu paprała mi się i nie wiedziałam już sama co robić. Nic nie pomagało.. Więc poszłam do Niego. Za 2 lata planowaliśmy ślub, ponieważ mamy dziecko. Mój przyszły mąż (teraz już były chłopak) był wspaniały.. Naprawdę koleżanki zazdrościły mi takiego mężczyzny. Ale nie wiem co się z Nim porobiło :( Kiedy usłyszał, że byłam u ginekologa FACETA i że ten ginekolog będzie poprawiał mi szycie, bo w szpitalu źle mnie zszyli to po prostu bez słowa poszedł, spakował kilka rzeczy i wyszedł z domu ;/ Po kilku dniach dobijania się do Niego dostałam tylko sms o takiej treści "Sory, ale ja nie chce z Tobą być". Co było powodem Jego decyzji ? Przecież nic złego nie zrobiłam! Byłam i jestem mu wierna.. Myślicie, że muszę walczyć o Nasz związek ? Ja go cholernie kocham ... :( załamałam się kompletnie :( jestem rozdrażniona i nie radzę sobie sama 5tygodniowym dzieckiem. :(

żartujesz. prawda? :O

wierna?? właśnie rozłożyłaś nogi przed obcym facetem! wcale mu sie nie dziwie

a co miałam zrobić ? ;/ miałam się męczyć dopóki nie wróci moja p. ginekolog ? to, ze lekarz mnie badał nie znaczy, że zdradzałam własną miłość. Za bardzo go kocham żeby go skrzywdzić.

amant ty sie dobrze czujes?? co wy faceci glupi jestescie :D? jak mozna byc zazdrosnym o lekaza... no kurde wolicie zeby wasza kobieta umarla na zwykle zapalenie pochwy? bo nie puscicie jej do ginekologa?? a niech zdycha ale inny facet nie bedzie jej ogladal... a wiekszosc chorob kobiecych jak grzybyica czy zapalenie pochwy i inne swinstwa jest przez was BRUDASY JEDNE !!!! wiec nie miejcie pretensji.... a wiecie ze ginekolog jest lekazem ? i on ratyuje zycie? ktos musi od tego byc.. tak samo jak ktos musi byc od facetow.. a jak jakas obca baba bada fujary facetom to jest dobrze ?? to jest lekaz i tyle jestescie poprostu zalosni... zreszta mysle ze to jakas prowokacja ale w glowie sie takie zachowanie nie miesci... :X zal poporstu :D

Ja nie wierzę ze to byl powód odejścia. To byl tylko pretekst.

do porazka.........! wcale Ci się nie dziwię.. też wzięłabym to za prowokację, bo mi także się nie mieści zachowanie mojego faceta w głowie. rachman zapewne masz rację.. Może jest inna. wtedy to już nie wiem co się ze mną stanie ... :(

a co to? tylko jedna kobieta ginekolog w Polsce??? a lekarz tez jest facetem, nie probujcie sie tlumaczyc ze to tylko lekarz zakłamane zdziry

moze rzeczywiscie facio przestraszyl sie slubu i spierdzielil... bo szczerze tez nie chce mi sie w to wierzyc :D

Ty go nazywasz facetem? On nie dojrzał ani do roli męża, ani do roli ojca. Też myślę, ze szukał pretekstu, zeby sie zwinąc, bo pewnie nowa sytuacja- dziecko- przytloczyła go i ograniczyla jego wolnośc. Nie rozpaczaj, jak przemysli to wróci, a jak nie to krzyz na drogę.

za to wy nie dojrzalyscie do roli wiernej zony, czy partnerki ale oczywiscie wmawiajcie sobie że to nic takiego, tępe picze

amanty ty zaklamany huju nie prowokuj wiecej i nie wyzywaj nas :D sam pewnie zdradzasz laski na prawo i lewo wkoncu po nicku amant wszystko jasne :D wiec o wiernosci sie nie wypowiadaj dziecinko :D aa i odlacz juz kompa bo 13latki ida juz spac o tej porze ;)

Amant77 dla mnie Ciebie tu nie ma .... Kochane on jest młodszy ode mnie. Poznaliśmy się na obozie. Oboje kochamy jazdę konną. Trenowaliśmy razem. Ogólnie byliśmy ze sobą 4 lata jak zaszłam w ciąże. Mówił, że się cieszy.. nie poznałam po Nim żadnych zmian w zachowaniu. Dopiero tamtego dnia kiedy poszłam to tego cholernego lekarza. Szczerze mówiąc to teraz żałuję ... Bo straciłam go przez głupią wizytę u lekarza. TO CHORE :(

anielkaaa przeczekaj, dla mnie to chore ze tak postapil moze jakiegos udaru dostal:X dziwne.. okropny zazdrosnik ale zeby tego nie zrozumiec... zreszta przzemysli to wroci a jesli nie to ciao... i nie ma sensu sobie zaprzatac takim glowy... kochasz ale czas leczy rany...

No to koleś musiał być nieźle pojebany, współczucia. Jak można zostawić dziewczyne z takiego powodu, tym bardziej z dzieckiem?? Mam nadzieje że znajdziesz jakiegoś normalnego ;)

nie no niezle jaja nie wierze w to

chyba pójdę do jakiegoś psychologa :(:(:(

nie wstyd mu ? może ktoś z Twojej rodziny pogada z Nim na ten temat? może się zawstydzi i zrozumie co odpierdolił

nieźle ukrywał się popapraniec jeden;/ Dziecko zmajstrowało dziecko... Biedne jest to maleństwo, naprawdę. Mieć takiego ojca to porażka. Głupi, nieodpowiedzialny oraz zacofany. Nie dorósł ani do bycia mężem a tym bardziej ojcem. Chyba nie powinnaś tego ratować, nie ma czego. To był raczej tylko pretekst do ucieczki. A jeżeli nie? no to wyobraź sobie co by było za każdym razem gdybyś na buziaka w policzek przywitała się z jakimś facetem z rodziny albo jakiś obcy facet na ulicy by się za tobą obejrzał. Kipiało by w nim. Teraz pomyśl o sobie i dziecku. Olej tego pojebańca.

to musi być prowo

W żadnym wypadku nie obwiniaj siebie że poszłaś do ginekologa mężczyzny! on i tak zrobiłby ci awanturę, im wcześniej jego debilizm wypłynął, tym lepiej. Mniej życia sobie zmarnowałaś w ten sposób. A tak w ogóle to co w tym złego, że idzie się do mężczyzny? Wiele kobiet chodzi TYLKO do mężczyzn i ich mężowie/chłopacy nie robią z tego problemu. to nie z tobą ale z nim jest coś nie tak.

żadne PROWO jak Wy to nazywacie. Jestem tutaj pierwszy raz.. koleżanka ostrzegała NIE PISZ NA KAFE, bo tam 4 osoby Ci doradzą, pomogą, będą wspierać a 10 osób Cię zjedzie i oskarży o prowokację. Miała rację :( ja po prostu chciałam żeby ktoś mi pomógł psychicznie. Kto uważa to za prowokację - bardzo Was proszę nie wypowiadajcie się :(

miś gogo-reaktywacja - ale jak ja mam to zrobić ? jak mam tak po prostu zapomnieć o tych 5 latach ... To były najpiękniejsze lata mojego życia :(:(:(:( Korcze.. Kocham go nooo :(

odkochasz się, przejdzie. Poboli i przestanie. Nie wracaj do niego, nie walcz o to bo to nie ma sensu. żaden normalny facet nie zachowałby się tak, to było zachowanie gówniarskie i dziecinne. Nawet nie wiem czy on zasługuje na słowo facet, może jest nim fizycznie ale psychicznie to dziecko. Oprzyj się na rodzinie, rodzicach. Pomogą ci w trudnych chwilach. I wywalcz alimenty, niech chooj płaci. A potem już pójdzie z górki, jakos dziecko wychowasz, znajdziesz pracę, może spotkasz jakiegoś cudnego faceta;). życie się ułoży, potrzeba tylko czasu. Teraz ci się wydaje to niemożliwe ale wcale takie nie jest.

straszne to ze sie obwiniasz o cos takiego!!! ja nie chodze zas do kobiet tylko do mezczyzn, normalnie ludzie nie maja z tym problemu i przestan sie obwiniac bo napewno nie o to poszlo...

o matko autorko ja Ci wierzę ... może nie uwierzysz, ale jestem w bardzo podobnej sytuacji. Tyle tylko, że po awanturze w domu na temat tego, że poszłam do ginekologa faceta to ja wywaliłam chłopa z domu! NIE POZWÓL SOBIE !!!!!

moim zdaniem to był pretekst i on już dawno chciał z Tobą zerwać. Albo jest idiota..

Tez zostawilek dziewczyne z powodu ginekologa i powiem prawde chlopak byl madrzejszy od was wszystkich. Zaden porzadny samiec nie pozwoli na dotykanie swojej samicy.Debilizm to od ciebie plynie idiotko . Jestescie naprawde k***wskie . Wasi faceci was nie kochaja soory ale to nie milosc. Ja bym z taka nie byl.

Palce ci wsadzal do piczy a ty mówisz ze wszystko Oki??