łóżeczko mniej standardowe 140x70 miał ktoś jakies wrażenia opinie?

dzisiaj zamawiam mebelki dla malenstwa, ale wciaz sie zastanawiam nad lóżeczkiem, chcialam to wieksze bo mozna je potem rozlozyc na tapczanik i bedzie sluzyc do ok 7 roku zycia...ale znou niemowle w tym lóżeczku sie utopi chyba....juz nie wiem moze ktos mial i doradzi czy fajnie sie sprawdza, czy rzeczywiscie póxniej dziecko moze tyle z tego korzystac?

Mój syn miał takie łóżeczko i byłam bardzo zadowolona. Niemowle ma więcej miejsca i nie obija się o szczebelki. Później jako tapczanik spokojnie posłużyło do 6 lat, kiedy syn dostał już klasyczne meble młodzieżowe i "dorosłe" łóżko.

Ja takie kupiłam i też jestem zadowolona. Dziecko do 3 mce spało ze mną a potem bez problemu zaakceptowało zmianę. Ma więcej miejsca no i na dłużej łóżko przyda się - polecam .

ja mam takie lozeczko ale moj synek przez pierwsze pol roku spal w kolysce potem jak z niej wyrosl to kupilam to lozko noworodek utopi sie w takim duzym lozeczku

no wlasnie boje sie ze bedzie za duze dla noworodka, a z drugiej strony wole wydac kase na takie które dluzej posluzy...jak na razie widze ze mamy sa raczej zadowolone z tego wiekszego

ja takiego nie mam a zaluje ze kupilam 120x60 :(( noworodek sie utopi? a co temu szkodzi? szybko urosnei :) za to starczy na dluzej, nie musisz sie martwic ze roczniak wychodzi z lozeczka sincami bo sie obija i nie ma miejsca :/ teraz gdybym kupic miala to tylko to wieksze 140x70

dzieki myszsza :) no to chyba jednak kupie po tych opiniach, bedzie troszke wieksze, a jak dorosnie to bedzie ok :) dzieki wam :)

ja mam takie .... a że noworodek sie utopi no nie przesadzajcie ... a jak rodzice śpia z dzieckiem na wielkim łóżku to co ? tam sie nie utopi? u nas sie sprawdzało do tej pory córka spała od urodzenia w nim i było ok.

ja z dzieckiem nie spie bo balabym sie ze je przygnieciemy lub spadnie ja mialam kolyske /lozeczko/doczepke do lozka doroslego 3 w 1 i bylo idealne na pierwsze miesiace potem jak maly wyrosl kupilismy lozeczko duze jesli chodzi o drewniane to zawsze ci sie poobija ,kup ochraniacz na calosc lozka bo po 6 miesiacuz dziecko bedzie podrozowac po lozku i walic w szczebelki ja jestem w ciazy i na listopad rodze starszy spi w tym duzym lozeczku a mlodszy bedzie w kolysce po starszym .tez sie zastanawialam czy kupic odrazu duze lozko ale jednak wygrala kolyska bo dziecko lubi byc bujane i super zasypial w niej mozna bylo domontowac do naszego lozka a potem wymontowac klody i bylo male lozeczko . dobre rozwiazanie ktore zapobiega uderzaniu sie dziecka o szczebelki to kupienie lozeczka turystycznego plus dobry materacyk

najlepiej jak juz takie duze kupisz to zrob tam mu ciasnej ja nie kupuje napewno 2 lozka drewnianego bo za duzo nerwow kosztowalo mnie walenie malego w lozeczko zablokowanie sie nogi w szczebelki itd jak mlodszy wyrosnie z kolyski przejdzie do turystycznego z dobrym materacem potem chce kupic pietrowe lozeczka starszy u gory mlodszy z zabezpieczeniami na dole.u mnie bedzie ok 2 lat roznicy

etam, jakie utopi? ja kupiłam od razy 140x70 z funkcją demontazu do wyglądu tapczanika, planuje jeszcze ew. kupic kołyskę żeby ja dostawić do nas do sypialni na początek i tyle.