Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

delette

Czy on wie czego chce w życiu...?

Polecane posty

Jestem z facetem niecały rok.I zauważyłam,że chyba nie ma planów na życie.Wiek ku temu już sklania.30 lepiej. Zarabia dobrze,nawet bardzo.Mieszka i pracuje za granicą,częściowo w PL i tu jest bardzo często.Z uwagi na mnie częściej niż za granicą.Tam wynajmuje mieszkanie,na jego dochody to jak na ubogiego studenta przystalo.Czyli nie ma własnego kąta,miejsca swojego.Hotele,i jak jest w PL to oczywiscie u mnie. Oprócz porządnego auta nie ma nic.Nic też nie deklaruje,żadnej chęci (planów)na dalszą przyszłość.Nie liczę mu tego co ma lub nie,ale jakaś stabilizacja w tym wieku chyba być powinna.Ciągle skupia się na pracy i pracy,lataniu tu i tam.Życie na walizach.Chyba dma sobie spokój,bo nie mam podstaw aby coś z nim palnaować.Miała ktoraś z was tak,napiszcie coś.Pozdrówka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tłumacząc z kobiecego
na normalny: on nie chce wić gniazda i realizować mojego skryptu na życie bo przecież mój skrypt to jedyna słuszna droga. A jak wreszcie dorwałam faceta z dobrą pracą to powinien wybudować mi dom a nie wynajmować mieszanie za granicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tłumacząc z kobiecego
przecież facet mając fajną pracę, wynajęte mieszkanie jest jak najbardziej ustawiony. Czego chcieć więcej? Jak go stać to mu to żadna różnica czy będzie wynajmował czy spłacał kredyt... no różnica bo kredyt to problem szczegółnie jak się ma mobilną pracę. Prawdziwa wartość jest w głowie a nie w budynku na kredyt :classic_cool: facet pewnie sobie poradzi i zapewne żyje dokładnie tak jak chce według swojej wizji której kobiety nie rozumieją bo myslą tylko o gnieździe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mniemam powyżej pisał facet:posiadma swoj dom i mieszkanie!Tak dla spokoju twego ducha:P Gdybym czekala,że facet mi wybuduje hawirę,mieszkałabym pod mostem:D Liczę tylko na siebie.Nie musi mnie porywać,ale niech mi czasu nie zabiera. Zarabiamy podobnie,więc nikogo NIE DORWAŁAM:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to z czym masz problem
i czemu 3/4 wypowiedzi poświęcasz jego dochodom i mieszkaniu za granicą :O i samochodowi oraz temu że "nic nie ma".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo daję jako przykład te dochody.Zaraz ktoś by powiedział,że pewnie nie ma kasy i wynajmuje i nie ma swojego kąta na ziemi:) Jeszcze może nie byc zorganizowanym,lub nie ma pomyslu na życie.I chodi mi o to czy jest sens być z takim facetem.Potem czekając na jego decyzję mogę obudzić się z ręką w nocniku. Nie mówi o palnach,nie ma ich?Chyba każdy powinien mieć receptę na zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×