FACEBOOK- czy wymagacie od swoich facetów...

Czy wymagacie od swoich facetów tego, ba na swoich kontach umieszczali informacje o tym, że są z wami? Czy też pozostawiacie tę sferę jako całkiem prywatną i nie wnikacie w laski ktore im sie tam wpisują z róznymi pierdołami? Bo ja już nie wiem sama, z jednej strony mówię sobie " olej daj mu żyć oddychać odrobinę prywatności" z drugiej myślę, że jakoś u mnie na tablicy nie wpisuje mi pozdrowien i inych bzdetów( z drugiej strony co ma wstac rano i pisac mi pozdrowienia na facebooku skoro mieszkamy razem....? Debilizm! ) No więc jak to jest u was....olewacie, pytacie, wymagacie?

moj facet nie ma konta na zadnym portalu spolecznosciowych wiec niczego nie musze od niego wymagac :) Bogu dzieki...

olewacie, na szczęście żadne laski do niego nie piszą, bo wszyscy wiedzą, że jesteśmy razem:-D

wkurza mnie ta opcja :o :o po co obwieszczać całemu światu że sie kogos ma :/ tracę tyle okazji na flirty ;( a jak zerwiemy to zaraz wszyscy piszą ' o poor baby don't worry" itd ;/ ;/

Bo moj wlasnie wyfasowal jakiejs lasce takie zyczenia urodzinowe ze mi opadla kopara, to jakas 20 letnie gowniara, kolezanka zony jego pracownika. Mi nigdy nic nie napisal....ale z drugiej strony co mial pisac mi zyczenia na facebooku kiedy cale urodziny soedzil ze mną....? Nie chce robić dymu bez sensu ale jakoś mnie to męczy.

Mój na facebooku, no nie mogę mu tego zabronić to byłoby chore, u nas niby też wszyscy wiedzą ze jestesmy razem, ale wieczni mu jakies pindy coś tam wpisują....i w zasadzie to olewam ale nie do konca:-). Miloby bylo gdyby przynajmniej zaznaczył opcję ze jest w związku...do dupy z tym internetem,

a jakie życzenia jej napisał ? ojej no ... a pomyśl że Ty byś chciała komuś napisac, mnie wkurza zazdrość. mój chłopak sie wkurza jak ktoś mi złoży życzenia i postawi :* - taką emotkę, ale to bez sensu! nie jesteśmy sami na świecie, trzeba sie pogodzić że społeczeństwo to nie para tylko duuużo ludzi

Kupetko, oj wiem, dlatego mnie zżera ale nic nie mówię, ciekawa byłam jak jest u Was. Zyczenia napisal takie zeby wiecej sie smiala bo jak się smieje wyglada bosko, i ten cudo3wny usmiech ktoym obdarza swiat...bla bla bla. Opadł mi kopara bo to w zasadzie obca dziewczyna, tak jak pisalam kolezanka zony pracownika. U mnie na tablicy nie napisal nigdy slowa nawet i w zasadzie to bez sensu byłoby gdyby pisał ale gdzies tam w srodku jestem zwyczajnie zazdrosna...:(

moj tez niczego nie ma. :) a jak mial nasza klase to oczywiscie mial zdjecie ze mną. jestesmy ponad 2 lata razem jestesmy zareczeni.. jestesmy JEDNOSCIA wiec nie wiem co tu ukrywac...?