Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

BRRRRRRRRRRREEE

To jeszcze nie wszystko...

Polecane posty

Pamiętacie mnie? Mam 22 lata, ona 34, poznałem ją na czacie jakiś tydzień temu pewnie. Przypasowaliśmy sobie i mieliśmy się spotkać na początku tygodnia. Niestety ja stchórzyłem. Ona się zawiodła, ale dalej pisaliśmy ze sobą. Jednak nie jest tak dobrze jak wcześniej. Czuję się trochę stłamszony, uzależniony, jakbym był jej coś winny. Piszemy ze sobą codziennie po kilka godzin, chociaż w zasadzie to nic nowego nie przynosi i tylko zniechęca. Ona nadal chciałby się ze mną spotkać i prowadzimy o tym jałowe rozmowy. Jak jakieś stare małżeństwo. Piszemy ze sobą bardzo szczerze i głęboko i chyba to mi przeszkadza. Nawiązaliśmy ze sobą zbyt głębokie relacje i zbyt intymne. W końcu doszło do tego, że ona chce mi po prostu pomóc i mnie rozprawiczyć. Dla każdego prawiczka to musiałoby być spełnienie skrytych marzeń. Starsza, doświadczona rozwódka, która dodatkowo nie może już mieć dzieci chce mnie rozprawiczyć mając do dyspozycji samochód i jadąc ze mną np. gdzieś za miasto. Ale ja nie wiem czy tego chce, czy to jest dobre i moralne. Miałem wiele okazji do stracenia prawictwa, ale za każdym razem nie byłem przekonany czy to ta osoba, czy to te okoliczności. I się wycofywałem. Łapały mnie jakieś okropne wyrzuty sumienia, nostalgia i nie mogłem. Teraz mam podobnie, mimo, że wszystko mam podane na tacy znowu. Nie rozumiem siebie... Inna sprawa, że ta znajomość jest wyniszczająca. Ona wirtualnie mną zauroczona, często za mocno narzucająca się, wymagająca czegoś. Śmieszne to wszystko, ale mam już dosyć tej swojej nadwrażliwości, bo przez to jestem jakąś kukłą z nabrzmiałym sumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o matko, ale ty jestes
dziwny!! sluchaj, powiedz jej, ze jestes dziwny i w zwiazku z tym przperaszasz, ale konczysz znajomosc, bo cie to przerasta, boisz sie itd. powiedz jej to uczciwie a jeszcze lepiej jedź, spotkaj sie z nia, a co ci szkodzi matko, jakie ty masz dziwaczne problemy, czlowieku!!! ogarnij sie wreszcie!! z ta kobieta zrob w lewo, albo w prawo, nie trzymaj tak kogos!! tylko najpierw jej wytlumacz powiedz, ajki z ciebie glupek i juz jestes bardzo męczacy, brak lekkosci w tobie zamiast byc fajnym facetem, ty jestes jaką kulą u nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, że masz rację. Próbowałem ją odstraszyć i być szczerym pisząc jaki jestem. Ona uważa, że jestem zagubionym młodym chłopakiem i najwyraźniej jej to nie odstręcza. A nawet wręcz przeciwnie, bo nadal coś ode mnie chce. Nie wiem jak się zmienić, ja wszystko kontroluję i analizuję, nie mogę od siebie odpocząć, cały czas moje nerwy są napięte. Wiem, że dla innych mogę być męczący, ale raczej nikomu nie zawracam głowy, oprócz wam teraz. Z nikim innym się tym nie dzielę. Nawet wręcz przeciwnie - nikt mnie praktycznie nie zna, bo na co dzień nie jestem taki, nie otwieram się. Co najwyżej mogę być uważany za nieco nieśmiałego, tajemniczego samotnika, bo ja po prostu nikomu o sobie nie mówię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spotkaj sie z nia to ci
pomoze a jak nie to idz do psycologa, masz jakies natrectwa my tu nic nie pomozemy napisz tylko, czy sie z nia spotkasz biadolenie tu nic nie da zrozum to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terminatorekssssssssssss
"Starsza, doświadczona rozwódka, która dodatkowo nie może już mieć dzieci"..... no bardzo intereseujace, kobieta w wieku 34 lat nie moze miec JUZ dzieci? Bo co ? -bo juz ma menopauze? ha ha ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj jestem... Należę raczej do grzecznych chłopców póki co. Ale bardziej z tego powodu, że mam opory niż dlatego, że po prostu taki mam charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkilos,,,,,
wiesz co ci powiem ? Nudny jestes z tym swoim tematem, od kilku dni rozpaczasz nad soba! Czlowieku jestes dorosla osoba i zamiast sie nad soba uzalac zbierz sie w sobie i lec do tej starej i ja przeruchaj bo zarowno ona jak i ty od dluszego czasu o niczym innym nie myslicie tylko o tym. Oboje sobie ulzycie.... Milej zabawy... TY SAM NIE WIESZ CZEGO CHCESZ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAAABEEE
No wlasnie. Idż do ksiegarni na dział Psychologia. poprzegladaj rozne ksiazki , kup sobie ze dwie , trzy , ktore ci beda pasowac.znajomośc samego siebie i psychologii bardzo dużo daje w życiu. Bardzo pomaga. powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkilos,,,,,
skoro nie uwazasz sie za doroslego to nie bierz sie za kobiety tylko za dziewczynki! Robisz z siebie wieczna ofiare tyle ci powiem. Powiem ci rowniez to ze oprocze seksu dorosla kobieta nie bedzie chciala z toba stworzyc zwiazku. Takie kobiety potrzebuja oparcia w zyciu, a ty przeciez jestes jeszcze tak naprawde dzieciakiem ktory zauroczyl sie starsza. No chyba ze ona tez jest niedojrzala, a z drugiej strony ciekaw jestem dlaczego sie rozwiodla? Powiesz nam o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wertkilos,,,,,
zajmij sie najpierw soba a pozniej bierz sie za zwiazki ,ale moze zacznij od mlodszych kolezanek no chyba ze szukasz mamusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weeeeedddc
ale tylko wirtualnie. Ja tez poznalam kilku facetow ktorymi bylam zauroczona ale tylko do pierwszego spotkania. Pisali pieknie, rozumielismy sie bardzo dobrze a tu taka porazka. Przez internet wszystko wyglada pieknie. Ta kobieta ktora sie toba zauroczyla jest jakas desperatka ktora szybko potrzebuje sobie ulzyc i zlapala dzieciaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klfofoffkfff
masz dobry bajer, ciekawe czy na wszystkie kobitki tak dzialasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poważnieee
czy ona jest z zawodu nauczycielką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie desperatka. Początkowo nie chciała ze mną gadać i ignorowała moje zagadnięcia. W końcu odpowiedziała i się wciągnęła :) Ciągle chce ze mną pisać, oglądać mnie na kamerze, myśli o mnie. No i chce mi pomóc rozprawiczając mnie. Gdybym nie był taką pipą to mógłbym to mieć praktycznie w każdej chwili. Ale niestety jestem jakiś ułomny i wygląda na to, że pozostanę prawiczkiem, bo nie stać mnie nawet na głupie spotkanie, o która ona prosi. Na dowód na to, że nie jest ona desperatką, która sobie wzięła dzieciaka napiszę, że gdzieś od ponad pół roku znam inną kobietę, tym razem 32-letnią. Poznałem ją w podobny sposób i też chce seksu ze mną. Piszemy ze sobą od czasu do czasu, ale mieszka daleko, a tylko ode mnie zależy teraz czy się spotkamy. Więc albo same desperatki albo faktycznie mam wyobraźnię i umiem zainteresować sobą kobietę :) I to są mądre kobiety, bo głupiej niestety nie umiem czarować jeśli ona na moje wysiłki odpowiada np. "nio".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A znasz jakąś taką nauczycielkę? Nie, nie jest. Nie ma wymagającej pracy, ale jest bardzo czułą, mądrą życiowo i wyrozumiałą kobietą. Do tego bardzo dobrze trzyma się fizycznie, figurę ma jak nastolatka. Co do buzi to już sprawa indywidualna, jednemu się spodoba, drugiemu nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mógłbym się z nią np. umówić na jutro. Umówilibyśmy się w jakimś miejscu, gdybym chciał mogłaby nawet pod dom podjechać. I wtedy byśmy gdzieś pojechali w ciche miejsce. Dla każdego faceta - marzenie. A mi zawsze czegoś brakuje albo coś mnie blokuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamka :(((((
dobrze slodzisz a baby sa łase na czule slowka. Czyzby ta druga byla ze Szczecina? :P Wyrazam zgode na spotkanie z twoimi starszymy kolezankami pa pa Lap poki chetne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamka :(((((
Uwazaj zeby cie niczym nie zarazily... wiesz co zaczynam brzydzic sie tym co robisz, nie mam juz do ciebie żadnego zaufania, nie chce juz sie z toba kochac, nie wiem gdzie wczesniej moczyles

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie jest ze Szczecina. Ale ja nie prawię słodkich słówek. Ja po prostu normalnie rozmawiam z nimi. Tym kobietom imponuje myślący i bystry facet, który ma coś do powiedzenia i wyraża swoje zdanie na różne tematy. Tyle, że nie potrafię jeszcze tego wykorzystać i skorzystać z okazji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesne jasne, ty nic nigdy
zlego nie robisz. Gratuluje bystry ,inteligentny mezczyzno , o przepraszam chlopczyku i zycze powodzenia w kolejnych zdobyczach, tylko wiecej wiary w siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cagy
Bre Ty gamoniu! Nie wiem czy tego nie zauważasz, ale już kilka postów temu zrobiłeś się żałosny. To jak masturbacja, te Twoje rozważania i introspekcje. Za bardzo się skupiasz na sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze tylko jedno mam
do zakomunikowania--------------------------------------------------------------------------------- RÓB SOBIE CO CHCESZ, JUŻ NIC MNIE TO NIE OBCHODZI ____ ktos mial racje ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cagy
Nie byłabym tego pewna na Twoim miejscu. Mało kto w sieci jest ofermą a w rzeczywistości superhero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×