Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trrreeee

8 lat różnicy - jest szansa?

Polecane posty

"Nie mowie ze z toba tez tak bedzie bo kazdy jest inny, ale nie mow chop puki nie przeskoczysz, niektorym zaczna odbijac po5-10 latach mimo ze wczesniej bylo tak"cudownie" i o to wlasnie chodzi kochana .. nie mam zamiaru zadreczac sie w tym momecie takimi myslami , bo nie wiadomo , czy w ogole cos takiego ie wydarzy , a to , ze jest mlodszy nie oznacza nic , rownie dobrze po 10 latach malzenstwa starszy mezczyzna moze zatesknic za wolnoscia , kobietami , na to nie ma reguly :) wy jestescie poprostu uprzedzeni do takich zwiazkow , ja nic na to nie poradze , chocbym nie wiem jak wam tlumaczyla nadal bedziecie obstawiac przy swoim. Ja sprobowalam i nie zaluje , mam nadzieje , ze nie pozaluje nigdy : I czuje sie rewelacyjnie , nie chcialabym skonczyc w malzenstwie np z 10 lat starszym mezczyzna , nie dostac od niego nigdy tego co dostaje od mojego meza , zostac zdradzana po tych przykladowych 10 latach i zastanawiac sie co bybylo gdybym jednak wyszla za teg mlodziaka ktory mi sie wtedy oswiadczyl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze ze zycie Ci jak najlepiej, Wam wszystkim! Poprostu tez kiedys tak myslalam ale z cztasem czlowiek wie wiecej, ma wieksze doswiadzenia i inne wnioski się nasuwaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alez ja nie jestem uprzedzona, przecież pisalam ze ja bym sprobowala, lepiej spróbować niz cale życie sie zastanawiac co by bylo gdyby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mowie ogolnie , do wszystkih , takie zwiazki sa rzadoscia i ludzie odrazu stwiaja je na przegranej pozycji z raci tego , e mezczyzna mlodszy , ze sie nie wyszalal itd ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety tak i to prawda
kazda kobieta jest w lozku inna, a uwierz ze bedzie chcial posmakowac, wiem z wlasnego zycia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z racji * puki co jestesmy szczesliwi , jesli nadejdzie kiedys kryzys wtedy bedziemy sie martwic , narazie cieszymy sie naszym szczesciem i nie myslimy o tym co zle tylko o tym co jeszcze dobrego w zyciu moze nas spotkac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KasiaBasia
Jeśli to "ten jedyny" to różnica wieku nie ma znaczenia, a co wam przeszkadza spróbować??????Lepiej żalować że sie coś zrobilo niż żalować że nie dalo się szansy temu związkowi, zwlaszcza że macie się ku sobie...powodzenia i kto nie ryzykuje ten nic nie ma :) a poza tym ja wierzę,że co komu pisane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ja nie wiem..co wam sie wydaje , z ja nigdy ni zostalam zdradzona ? owszem zostalam i to nie raz , wybaczalam zdrady chociaz obiecywalam ze odejde ( mowie o poprzednich zwizkach ) , jesl mialabym isc przez zcie myslac tylko i wylacznie o tym czy ktos mnie zdadzi czynie , bylabym naprawde nieszczesliwa kobieta i nigdy z nikim bym sie nie zwiazala .. radze patrzec pozytywnie na zyce a ne zadreczac sie takimi glupimy myslami , kazdy moze byc szczesliwy , tylko nie kady chce( mowie o tych o narzekaja jakie to maja okrpone zycie bo ich ktos zdradzil) powtarzam po raz kolejny : jesli mne zdradzi wtey bede o tym myslec , nie bede skreskc czlowieka tylko dlatego , ze jest mlodszy i ze kiedys tam blam zdrdzana , bo t , ze poprzedni ( starsi o kilkalat ) faceci mnie zdradzali nie ozacza , ze KAZDY taki jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie...nie zaszkodzi spróbować, czasami naprawdę warto zaryzykować (jeśli nie zaryzykujesz to nigdy nie dowiesz się jak mogłoby się to skończyć ):) ja też w moim związku mam dużą różnice wieku( ja 12lat młodsza), na początku strasznie się bałam...a jeszcze bardziej bal się on (bo ja młoda i pewnie się mi znudzi, i pójdę do innego..) nic z tych rzeczy! zaryzykowaliśmy i jest suuuper :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość peerreelleecczzkka
Malinowa Babko :) To przybij 5. Ja rowniez zaczelam spotykac sie z moim obecnym chlopakiem jak on mial 17 lat, ja mialam 22. Teraz jestesmy dwa lata i jest cudownie, nic sie nie zmienilo od poczatkowego zauroczenia. Kolezanki tez "dla mojego dobra" mowily mi jak to sie skonczy. Jak na razie zadna nie miala racji. A bo to w tym wieku sie chce isc na balety, a bo to koledzy. Nie mialam zadnego takiego problemu. Moj chlopak uczy sie i pracuje, jest zaradny, nie odczuwam, ze jestem z kims mlodszym. Zeby bylo smiejszniej moi poprzedni partnerzy byli min 4 lata starsi (najwiecej 8). Takze z grona moich przyjaciolek bylam ostatnia osoba, ktora teoretycznie moglaby byc z kims mlodszym. A tu prosze ... ;) Na zaden zwiazek nie ma reguly. Ze mlodszy to nie znaczy, ze od razu zdradzi. Ilu jest facetow starszych, ktorzy zdradzaja. Wiek nie ma tu nic do rzeczy. Poza tym kobieta w koncu ma swoja intuicje.. kiedy jest sie tak blisko ze swoim partnerem, nie wierze, ze gdyby facet cos kombinowal, to kobieta by nie wyczula tego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×