Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdołowany35

Widzialem dzis niewiarygodnie seksowna kobiete i ...

Polecane posty

Gość może jej wali z japy
i z seksu i kariery nici :D Żałosny jesteś i koniec tematu. Zjedziesz na żonie pod obraz tamtej i loozik. Ona pewnie też o tobie nie myśli w trakcie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku przestancie tak wyzywac tego autora.To jest facet.Wiekszosc facetow na atrakcyjne kobiety tak reaguje.Macie jakies kompleksy,ze tak go wyzywacie? facet nie ma kontroli nad swoim przyrodzeniem kiedy mu staje.taka jest biologia.To,ze mu stanie to nie znaczy,ze musi kogos od razy przeleciec matko!jestescie z buszu? a autor tez za duzo dramatyzuje.To jest czysta fizjologia.Plakac,by mogl nad tym,ze jest taki niewdzieczny jakby z ta kobieta w lozku wyladowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kati!!!
a ja wam powiem jedno....Boze kochany jak tak siedze od kilku dni na tym forum i czytam rozne posty.... mysli mi sie gubią w glowie... hmm chodzi o to,ze ja tez jestem dosc ładna kobieta (ja sama tak nie uwazam, nie mam o sobie wysokiego mniemania) pracuje jako fotomodelk...ana ulicy tez czesto sie za mna ogladaja faceci, niewazne sami czy z kobieta, czesto tez ktos mnie zaczepia i prosi o nr tel....ale mnie to tylko irytowalo mialam faceta, bylam w nim zakochana bez pamieci! koledzy zawsze mu powtarzali ,ze jestem niesamowita!on tez czesto mowil,ze jest dumny z tego ze mnie ma... i jak sie to skonczylo? coz...zdradzil mnie....z niewiarygodnie nieatrakcyjna kobieta... sam sie do tego przyznaje, niewiele pamieta, jest mu wstyd... a ja? jest mi cholernie przykro, ze mial wszytsko!a teraz ja...sie nim brzydze...ale go nadal kocham...wiem,ze moglabym byc z kazdym facetem ktory by mi sie spodobal.. ale nie wykorzystuje tego, nigdy z nikim nie flirtowalam, a juz napewno nie pozwolilabym na takie rozmowy z zajetym facetem! a teraz cierpie....niewiem co robic, siedze calymi dniami w domu, bo gdybym gdzues yszla i znowu widzialabym tych napalonych wpatrzonych facetow poslalbym ich do diabla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jejku przestancie tak wyzywac tego autora.To jest facet.Wiekszosc facetow na atrakcyjne kobiety tak reaguje.Macie jakies kompleksy,ze tak go wyzywacie? tak się objawia brak kompleksów jakże pięknych foremnych kobiet :P same krasawice i rakiety :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfdddfdbbffxb
NIE MA osób idealnych a na pewno nie ma kobiet idealnych dla każdego. Raz ją zobaczyłeś a gdybyś ją widział codziennie to inaczej byś mówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie zbudujesz szczęścia
może i piękna ale pewnie niezbyt szczęśliwa skoro każdy chce ją tylko wyruchać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inny facecik
Chlopie, wez ty cos zrob, bo moja zona przeczytala ten temat i mysli ze ty to ja :D I strzelila focha :/ Masz podobna prace i dosc podobny styl pisania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona tego palanta
Jestem pewna, że to mój mąż założył ten temat (znam jego styl, a także inne rzeczy, nieważne). Jedno wam powiem dziewczyny: ja myślałam, że moje małżeństwo to jest najbardziej idealna rzecz, jaka mnie w życiu spotkała. Najśmieszniejsze jest to, że co dopiero pokłóciłam się na innym temacie z kobietą, która bywa utrzymanką różnych mężczyzn, zdradzających swoje żony i która twierdziła, że miłość nie istnieja, a wszyscy faceci to dranie, których należy traktować krótko i wykorzystywać. Wstyd mi, jak ją potraktowałam z góry, z pogardą. Powinnam napisać na tym temacie i przeprosić ją, że to ona miała rację. Mój "mąż" napisał, że strzeliłam focha. To nie jest żaden "foch", po prostu coś umarło w tym związku teraz i nie wiem, jak to dalej będzie (wczoraj sam się wyniósł na kanapę, oboje dobrze wiemy, że to napisał). W każdym razie: jeśli myślicie, że macie idealną miłość, to najprawdopodobniej też mylicie się, jak ja. Zawsze się pojawi jakaś pięknotka, dla której taki dupek zdjąłby spodnie w sekundę, gdyby tylko zechciała. A nie zdradzi tylko dlatego, że taka piękność nawet na niego nie spojrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona tego palanta
właśnie wstał, wziął kluczyki i wyszedł. Pewnie pojedzie do mamy. No i dobrze. Tylko co ja mam dalej zrobić z tym kłamstwem małżeństwa? Boże, jakie kobiety są głupie, naprawdę. Zawsze myślą, że ich facet jest inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zal - zeby zawalic lata wspolnego zycia, zniszczyc rodzine za jeden seks z jakas obca kobieta.. i jeszcze ta fascynacja - bez przesady, to tylko czlowiek a nie bostwo. to tylko twoja chuc tak toba kieruje i kaze ci tak myslec. nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowany35
Ja pierdziele, co tu sie dzieje ? Dziewczyno, to nie ciebie dotyczy. Z reszta, to byla tylko jakas chora chwila slabosci, za bardzo sie nakrecilem. Zamknijcie ten temat czy co, bo tu sie zaraz jakies dramaty porobia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żona tego palanta
Czesc, mężu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra dobraaa
ale ciekawe, co ma w swojej pieknej glowce? Moglaby miec kazdego... ale zapewne tylko na chwile. Bo do zycia we dwoje super wyglad nie wystarczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liseeeeeee
Poważnie wyglądała jak Doda? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pf.....
Nie ma to jak stary 35 latek śliniący się na widok nastoletnich lub 20 paroletnich dziewczyn. Wystarczyłoby takiego trochę pościemniać i zostawiłby żonę. A jeśli Doda jest dla takiego ideałem, to sory, ale z czym do ludu, wsioku. Nie zamieniłabym się z nią na twarz za żadne skarby, wolę 100x bardziej swoją. A silikony można zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja wam cos powiem..........
mam kolezanke, niewiarygodnie piekna i zgrabna, osoba ktora nawet w worku na ziemniaki wyglada wystrzalowo i wcale nie jest szczesliwa z ta swoja uroda. Nie moze znalezc normalnego faceta, na ulicy jak przechodzi czuje na sobie wzrok - szczegolnie pijaczkow spod monopolowego, gdziekolwiek nie pojdzie cos zalatwiac jesli obsluguje ja kobieta spotyka sie z oschloscia i wrogoscia, jesli mezczyzna z maslanymi oczami. Szukanie pracy...? nie raz zalila mi sie ze poszla na rozmowe kwalifik. i uslyszala na przykald: "no ja nie wiem czy pani sie do takiej pracy nadaje , to chyba raczej na modelke hehehe) (a dziewczyna skonczyla studia, ale co tam wyksztalcenie). Faceci? bylo ich do tej pory trzech, co jeden to lepszy, kontrolujacy, dowartosciowujacy sie jej kosztem. Efekt: dziewczyna jest sama, srednio szczesliwa, prace dzieki bogu znalazla, kolezanki ma tylko dwie, ciagle slyszy podteksty i zarty na swoj temat, albo musi oganiac sie od palantow. No to dziekuje, ja postoje, juz wole swoja przecietna urode.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to o Dodzie to był podszyw
raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggzsgg
>>to ja wam cos powiem........ tak to jest. piekne kobiety najczesciej sa nieszczesliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ładne mają przerbane w pracy
taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tammmn... nieszczesliwe :P Jak babka ma glowe na karku to potrafi swoja urode wykorzyatsac. Smieszy mnie to mowienie ze jak piekna to nie moze znalesc pracy hahaha bo moze taka mysli ze jak ladna to wszystko jeje ujdzie , jest przyzwyczajona do taryfy ulgowej i przymykania oczu przez wszystkich na jej niedociagniecia. Jak ktos ma tal;ent to sukces odniesie chocby wygladal jak poczwara .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łojoj źle
to ja odpowiem ze swojej perspektywy. otóż nie wiem czy wygladem dorównuje tamtej lasce ktora widziałes :P ale powodzenie mam spore, a na ulicach itp wiecznie sie ogladaja i komentuja. i powiem tak: nie powiem, ze nie jest to fajne. nie napisze, ze zamieniłabym sie z kims brzydszym itp. ale sie pozale. bo kulturalni i wychowani faceci owszem, gapia sie. ale zazwyczaj tylko tyle. natomiast masakra jest, ile obrzydliwych okrzyków wychodzi ze strony jakis robotników, meneli, pijaczków. oni nie maja zadnych hamulców. to spowodowało, ze zaczełam sie ubierac w mniej seksowne ciuchy, nie lubie spódniczek. nogi mam zajebiste, ale jak ubierajac sie pomysle ile oblesnych zdan zostanie rzuconych w moim kierunku to rezygnuje :( po drugie, nie dalej jak wczoraj byłam na stacji benzynowej. wysiadam sobie, zaczynam tankowac. nagle widze poruszenie koło tej budki gdzie sie płaci i teks "no juz pojde, pojde, proszę pani! ja zatankuje, niech pani sobie paluszków nie brudzi". a wszystko wypowiedziane protekcjonalnie, z takim wyzierajacym podtekstem "chetnie bym cie zerznał, ale z tankowaniem to sobie pewnie nie poradzisz". albo jak jade autem.. jezdze naprawde dobrze, ale nie daj boze np zechce sie gdzies wcisnac itp, to juz leca komentarze, ze gdybym mniej czasu przed lustrem spedzała, to moze nauczyłabym sie jezdzic. oczywiscie jak moj facet robi to samo to jest fajnie, ot sprytny mezczyzna. ogolnie faceci jak mnie widza to oczka im sie zaczynaja swiecic, ale chyba celem ochrony własnego ego (robie wtedy wstretna i pogardliwa mine, bo nienawidze zaczepek) zaczynaja mnie traktowac jak głupka. to samo w pracy. wyniki mam najlepsze, ale ulubiencem szefa jest facet, natomiast moje efekty pracy sa traktowane z niedowierzaniem. od długiego czasu mam wrazenie, ze wszystkie moje sukcesy w pracy sa dziełem przypadku. ja twierdze raczej, ze inteligencji, uporu, pracy po 12h na dobe i bardzo starannego wykształcenia. niestety, w walce z ludzkimi stereotypami te atuty niewiele pomagaja. z ładnej dziewczyny bardzo łatwo jest zrobic głupka, a najczesciej dzieje sie to tak, ze ludzie patrza z politowaniem, ja sie stresuje, bo wiem co to oznacza, i koniec konców zdarza im sie rzeczywiscie wywołac u mnie jakas głupote. i maja potwierdzenie swoich tez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --TO jest prawda
zdolowany35 Glowa siwieje...dupa szaleje..dla takiej rzucilbym wszystko."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam czasem dosyć
Na ulicy słyszę często od podpitych meneli albo robotników z budowy: " Ale bym taką zerżnął, ale bym pieprzył...czy podobne słowa..ale ruchałbym całą noc" . Rzygać się chce, nawet nie ubieram obcisłych rzeczy, jak wychodzę, ewentualnie na imprezy. Faceci w wieku właśnie takim jak autor to masakra, a ci po 40 jeszcze gorsi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a wiesz co....p
w jakim to mieście było ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale co w jakim miescie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdolowany35
Warszawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za zalosny burak z ciebie
buahhhaaaaaa burak z Wawy sie podniecil :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawiaki to buraki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warszawiaki to buraki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×