rozmiar ubranek do wyprawki

Czesc Dziewczyny, mam pytanie dotyczace rozmiaru ubranek do wyprawki. lepiej kupowac 56 czy większe? Prosze podpowiedzcie ile powinnam miec pajaców,koszuleczek itd. - dodam tylko,ze moj synek urodzi sie zimą :)

Hej:-) Mój syn również urodzi się zimą (w grudniu), z tym, że ja jeszcze wyprawki nie kompletuję, bo mam remont w domu i czekam, aż się skończy, żeby mi się te rzeczy nie kurzyły niepotrzebnie... Planuję kupić na pewno większość ciuszków w rozmiarze 62 i troszkę w najmniejszym - 56. Lepiej trochę za duże, dzieci tak szybko rosną! Dokładnie ile czego trzeba nie pamiętam (gdzieś mam takie listy, może w necie poszukaj), ale przykładowo jak piszą, że warto mieć 5 par śpioszków, to myślę, że kupiłabym dwie pary 56 i trzy pary 62... Poza tym właśnie z innego forum się dowiedziałam, że kombinezonik na zimowe spacery to lepiej nawet kupić 68. Lepiej jak jest trochę za duży, a na całą zimę starczy.

ja mialam nawet kilka na 50 :) ... i przydaly sie bo coreczka sie urodzila 47cm/3100g :) Nie kupuj koszulek tylko bodziaki (rozpinane na calej dlugosci) ... po 5-7 z kazdego rozmiaru wystarczy i z 5-7 pajacykow...

też powoli jestem na tym etapie i póki co kupuję na 62 a na 56 kupię tylko kilka par...no chyba , że pod koniec na USG wyjdzie że dzidziuś malutki to dokupię. mam taka książeczkę i tam pisze tak 4-5 bawełnianych spioszkow 4-5 bawełnianych kaftanikow 2-4 body 4-5 bawełnianych koszulek 1-2 pajacyków 2 czapeczki bawełniane 2-3 pary skarpetek 1-2 sweterki 1 spodenki ale jak jest w praktyce to też dowiem się dopiero zima :p

Mój synek na ten moment na usg wygląda na dosyć dużego, no ale wiadomo, że może jeszcze przystopować ze wzrostem. Dlatego sądzę, że we wrześniu, jak skończy się remont, kupię troszkę na 56 i większość na 62, a jak przed porodem okaże się że mniejszy, to zawsze można na szybko parę sztuk mniejszych dokupić :-)

:) widze,ze mamy te same terminy :) Nawet nie myslalam o tym kombinezoniku ale faktycznie przeciez trzeba chodzic na krotkie spacerki. Dziękuje Wam wszystkim,zaczynam kupować ubranka gdyż niestety nie mam po kim ich dostac. Teraz jest troche przecen na ciuszki wiec korzystam z okazji. Na razie kupilam spiworek,sweterke i spodenki...rozplywam sie jak je ogladam :) Dobrze,ze mi odpisalyscie bo nakupowalabym tylko 56 :P a o rozmiarze 50 to nawet nie wiedzialam :)

gryczka..bo ja w sumie sie nad tym nie zastanowilam,przeciez faktycznie maluch szybko rosnie i nie bede miala w co go ubrac. Kupie 62.

mój synek urodizł sie w grudniu, wieksozsc ubranek miałąm na 56,ale kombinezon 68, wystarczył na całą zimę, czapeczka bawelnian plus wełniana na spacer, ogólnie body z długim rekawem, chyba 7 i spiochy ok 7 , skarpetki 3, jeden dresik grubszy na spacer