Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 grzybiarze od siedmiu boleści Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Historynka 0 Napisano Sierpień 13, 2010 ?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 w tv mówią na grzyby poszli, dziecko nimi nakarmili, teraz dziecko w szpitalu lezy z takim zatruciem ze w spiaczce narkologicznej, ma kilka dni na znalezienie dawcy do przeszczepu watroby bo jak nie to zmiany nieodwracalne w mozgu i jeszcze dziecko sie zatrulo a oni kilka dni czekali z wizyta u lekarza masakra, debile a nie rodzice nie znaja sie na grzybach to niech nie chodza!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość a co to spiaczka Napisano Sierpień 13, 2010 narkolologiczna???????????? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kakakaka- Napisano Sierpień 13, 2010 a mojej babci sasiadki syn non-stop chodzi na grzyby maja 5 dzieci i ciagle jedza te grzyby z pokolenia na pokolenie, a ich najstarsza corka ma 7 lat i sama zbiera sobie kanie i piecze. Biednie tam jak jestem u babci to widze, a babcia kupuje u nich grzyby dzis tez kupila od nich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 farmakologiczna mialo byc. sorry wkurwiona glupota jestem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mokkkaz Napisano Sierpień 13, 2010 Biedne dzieciątko :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 kakakaka moze sie znaja sasiedzi a ci mu muchomora sromotnikowego dali! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malpa26 Napisano Sierpień 13, 2010 na glupote nie ma lekarstwa, szkoda moze by uchronilo to dziecko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Historynka 0 Napisano Sierpień 13, 2010 To moim zdaniem to wina tego że dziecka nie wzięli do lekarza tylko trzymali w domu... jak to możliwe że tylko dziecko się zatruło? tv nie mam więc ciężko żebym po temacie skojarzyła. Nieszczęśliwy wypadek bo raczej jak ktoś zbiera to wie co robi... tylko w nie zabraniu dziecka do lekarza widzę tutaj winę rodziców :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel 1 Napisano Sierpień 13, 2010 Kurwa, jak można muchomora sromotnikowego zebrać :( ? Trzeba być debilem żeby zbierać grzyby jak się ich dobrze nie zna. Szkoda dziecka tylko. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 lekarz toksykolog sie wypowiadal ze dzieci do 12ego roku zycia nie powinny jesc grzybow bo ich organizmy nie sa w stanie walczyc z zatruciem dlatego doroslym nic nie jest a kilku latka scielo i to tak ze juz po dzieciatku!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość jbhfljkFH'D Napisano Sierpień 13, 2010 przeciez spiaczka farmakologicza to sztuczna spiaczka wywolana lekami a nie od grzybow Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel 1 Napisano Sierpień 13, 2010 Grzybów nie powinno się dawać dzieciom przede wszystkim dlatego że są ciężkostrawne, a nie mają przy tym żadnych wartości odżywczych i właśnie się można nimi zatruć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 0 Napisano Sierpień 13, 2010 ciekawe dlaczego tylko samo dziecko jadło :o nic nie mówia, anie nie pisza na temat rodziny itp. :o swoją drogą to ja też bardzo lubię grzyby, ale sie na nich nie znam, czasem kupuję od znajomych (oni sa grzybiarzami od wielu lat) ale sporo chyba ryzykuje :o Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
helena p 0 Napisano Sierpień 13, 2010 moja kuzynka zatruła sie grzybami jak miała 4 latka. Nikomu nic nie było tylko ona miała gorączke a potem nudności (myśleli że sie przeziębiła). Dopiero jak było z nia gorzej po paru dniach to pojechali do szpitala ale było juz za późno.. Marysia zmarła... ale to było prawie 30 lat temu, ciotka nawet auta nie miała i do miasta (30km) pojechali koniem z wozem... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel 1 Napisano Sierpień 13, 2010 ewa Ale chyba maślaka czy kozaka to potrafisz odróżnić od muchomora? Jak się nie zna na grzybach to się zbiera tylko te popularne gatunki grzybów, których się nie da z niczym pomylić, no chyba że jest się debilem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 jest podtrzymywany w spiaczce farmakologicznej bo ma obrzek mózgu i musza czekac na przeszczep Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 na przeszczep watroby oczywiscie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel 1 Napisano Sierpień 13, 2010 Wafle ryżowe z pestką dyni Dobrze że sprostowałaś, bo byśmy pomyśleli że na przeszczep mózgu... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Historynka 0 Napisano Sierpień 13, 2010 Jak można się pomylić do tego stopnia żeby dać muchomora sromotnikowego?? Co do dawania czy nie dawania dzieciom grzybów- ja tam nie uważam że żywić się należy tylko tym co zdrowe, grzyby jadłam odkąd pamiętam jak każde dziecko w rodzinie i bardzo je lubię. Swojemu dziecku też dam, oczywiście jak będzie na tyle duże żeby zajarzyć w ogóle co je. Ale odkąd zbierałam grzyby (odkąd pamiętam) uczono mnie też odróżniać trujące od jadalnych. Kani nie zbieram ani ja, ani nikt w rodzinie bo nigdy pewni nie byliśmy. i zawsze była zasada- jak coś podejrzanego, nie ma 100% pewności to grzyb na ziemię i rozdeptać, żeby ktoś nie zabrał. Ale powtórzę- nie wiem jak ktoś kto zbiera grzyby może taką wpadkę zaliczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość z grzybkami trzeba uważać Napisano Sierpień 13, 2010 ciekawe zresztą co to były za grzyby, że nawet po przegotowaniu były aż tak trujące. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 0 Napisano Sierpień 13, 2010 ten ostatni niedziel tak szczerze to muchomor mi się kojarzy w czerwony w kropki no i cały biały zdaje sie na znajomych myśle, że mnie nie otrują... Wafle ryżowe z pestką dyni miejmy nadzieję, że znajdzie sie dawca (żywy) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel 1 Napisano Sierpień 13, 2010 Kanie są pyszne, smażone takie jak kotlet schabowy. Ale też nie zbieram bo odróżnić nie potrafię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 0 Napisano Sierpień 13, 2010 kanie mają lub nie mają blaszki pod kapeluszem, trzeba sprawdzić w encyklopedi grzybów Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość helennnna Napisano Sierpień 13, 2010 mojej znajomej synek zmarl w wieku 5 lat bo poszedl z babcia na grzyby. wydawalo jej sie ze zbiera dobre. oboje zjedli.oboje sie zatruli. pamietam ,ze maly byl tego dnia schorowany . maz chcial zawiesc go do lekarza - bo oni mieszkaja na wsi. ale oni czekali. babcia przezyla. synek zmarl w szpitalu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ten ostatni niedziel 1 Napisano Sierpień 13, 2010 A mnie uczyli że po nodze można odróżnić a o blaszkach nie słyszałem nigdy. Albo kania albo muchomor ma pustą nogę, analogicznie ten drugi pełną. Ale nie wiem który jest który i nie zbieram. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość z grzybkami trzeba uważać Napisano Sierpień 13, 2010 Kanie mają blaszki i nie zawsze jest łatwo odróżnić je od muchomora sromotnikowego - mają inne połączenie nóżki z kapeluszem i nie mają takiego zielonkawego koloru kapelusza, ale mimo to łatwo się pomylić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Ewa, 0 Napisano Sierpień 13, 2010 jak nie jestem pewna to tu zaglądam, ale raczej ufam grzybiarzom http://darynatury.w.interia.pl/zrodla/indeksal.htm Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wafle ryżowe z pestką dyni 0 Napisano Sierpień 13, 2010 jak sie matoly nie znaja to mogli pieczarki w sklepie kupic Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach