Dlaczego matka zawsze wygrywa z dziewczyną?

widac jakie macie male doswiadczenie. oczywiscie ze jestem zazdrosna, jak blizniak jest zazdrosny o mnie. zaczelo mi to przeszkadzac po kilku miesiacach wspolnego mieszkania ja rowniez mam rodzenstwo, kocham moich rodzicow, rodzine, ale moj chlopak to moja nowa rodzina i nie mowie ze to najwazniejsza osoba w moim zyciu nagle, ale priorytety jakies trzeba miec, odnosnie codziennych spraw.

ja wyszłam za maminsynka. nie będę ci współczuć, jest na to tylko jedna rada - zrób terapię dziewczyno we własnym zakresie tak aby twój partner i jego matka o tym nie wiedzieli. proponuję terapię dla dorosłych dzieci dysfunkcyjnych (ddd), w każdym mieście funkcjonują grupy zajmujące się tym tematem. wiele też o dysfunkcyjności znajdziesz na internecie. jesteśmy małżeństwem wiele lat dzisiaj planujemy dalszy rozwój rodziny a z teściami mam bardzo poprawne relacje tylko dlatego że, sama zaczęłam pracować nad swoją osobowością. dzięki terapii poznałam mechanizmy społecznej toksyczności sama stałam się świadoma swoich dysfunkcji a często też stanowię wsparcie dla męża i pośrednio pokazuję mu że można żyć inaczej niż reszta zakłamanych rodzin. w sumie dzięki podłemu charakterowi mojej teściowej wyszłam na samostanowiącą jednostkę społeczną. kawał roboty przed tobą ale warto ryzykować i pokonywać granice. pozdrawiam