moja dziewczyna podnieca sie swoim kuzynem, czy powinienem zerwac?

Czy zdarzlo wam sie cos takiego? Ze wasza dziewyna spotkala jakiegos faceta, i potem opowiadala wam jaki to nie by fajny, madry, czego w zyciu nie robil, gdzie nie byl itd. Porownywala go do was, mniej lub bardziej bezposrednio. Ze niby on to wszystko robi a Ty nie... Czy to oznacza ze ona ma mnie gdzies? Ze woli tamtego kolesia, a ja jestem beznadziejny? U mnie byla taka sytuacja: do mojej dziewcyzny przyjechala rodzina ze stanow, i poznala swojego kuzyna, ktory zwiedzil pol swiata, byl w wojsku, na misjach, wygadany. Potem mi zaczela opowiadac jaki to byl swietny, jakie ciekawe rzeczy opowiadal. I jakos wyszlo ze ja taki nie jestem, ze sie niczym interesuje itd. On taki fajny a ja nie. No fakt, nie bylem nigdy nigdzie, zagranica, nie robilem nic specjalnego. Jestem prostym cvhlopakiem z malego miasta, nigdy nie mialem kasy na jakies fantastyczne rzeczy. Lubie rutyne, spokojne zycie. Czy sadzicie ze po czyms takim powinienem rozstac sie ze swoja dziewczyna?! Bardzo mnie obrazila! I chyba to swiadczy ze mnie nie kocha.

halo

hmm sprobuj dac jej do zrozumienia ze nie zyczysz sobie czegos takiego :P albo zacznij podniecac sie jej atrakcyjna koleznaka :P moze to jej da do zrozumienia :)

nie wiem czy powinieneś zerwać ale skoro tak jej kuzyn zaimponował to uważaj żeby się nie zjawił jakiś inny "światowy" koleś koło niej bo dopiero jej się w głowie poprzewraca :(

no jestesmy troche z innych swiatow, ja mam troche w srodku kompleksy...nigdy nie bylem fajny, nie mialem znajomych, nie mialem kasy, niczym sie nie zajmowalem, glownie siedzeniem przed kompem nie mam gadki, nie potrafie poderwac dziewczyn no a ten kuzyn jakis superfacet moze obiektywnie to prawda ze jest fajny, fajniejszy czy powinienem z nia zerwac? skoro tak go wychwala, ze ma zainteresowania... cos tam zaczalem sie bronic ze ja sie interesuje historia, czytalem ostatnio ksiazke na ten temat ale jakos sie nie przekonala potem juz nic o nim nie mowila gdy sie wkurzylem czy powinienem zerwac?

moze tez chce zebys zaczal sie interesowac czyms :P hmm czy ja wiem czy to powod do zerwania.... moze lepiej poczekaj z tym jeszcze... no chyba ze cie to bardzo wkur.. a na lasce raczej srednio ci zalezy ... :P w kazdym razie ja na twoim miejscu odwalila bym tak samo :P :D

co byc odwalila?

przykladowo znalazla bym sobie podobny obiekt westchnien :P zacznij sie tak podniecac jej kolezanka np ze taka zgrabna inteligentna :D

ale jak ci na lasce zalezy to moze lepiej nie :P chyba ja wkur**isz tym :P no ale pisze jak ja bym postapila :D

ja jej kiedys powiedzialem ze mam taka kolezanke w pracy...i ze jak sie ja widzi(faceci) to od razu staje i ona sie wkurzyla, i czasem pyta zlosliwie co u tej kolezanki nie kumam tego nic takiego nie powoedzialem, a ona mnie porownala do tego kolesia mniej lub bardziej wprost ze on jest fajny a ja sie niczym nie interesuje

Mysle ze jestes przewrazliwiony. Zaloze sie, ze na pewno nic takiego nie mowila:"On jest zajebisty, a ty nudzuarz". Imponuje jej, zachwycila sie nim, ale ty nie powinienes brac tego do siebie. A jak chcesz sie pozniej na niej za to przez cale zycie mscic, to lepiej zerwij od razu. Szkoda dziewczyny na takiego nadwrazliwca :p

sama nawiazala do tego ze on ma cos do powiedzenia, ze ma zainteresowania....a ja nie....nawet pytala mnie jakie ja mam... wiec powiedzialem ze historia , lubie tez komputery, gotowac a najlepiej jesc

o co sie fochasz- przeciez powiedziala prawde.. uwaza Cie za nudnego i w ten troche malo taktowny sposob chciala Cie zmotywowac ?

chciala mnie zmotywowac? czy wyzyc sie na mnie?

wydajesz sie dziwny