Telefon gdzie z nim isc

we wrzesniu ubieglego roku kupilam uzywany telefon na bazarze, ale niewiele uzywany bo mial tylko 2 miesiace i wlasciciel po tych 2 miesiacach oddal go do serwisu, wiec byl prawie jak nowy.przez caly rok telefon sprawowal sie super, ale dopiero dzisiaj patrze ze w ogole nie ma zasiegu sieci nie wciskaja sie niektore klawisze, gwarancje mam do czerwca 2011.czy mam z nim isc do tej budki gdzie go kupilam na bazarze czy od razu tam gdzie kupil go wlasciciel(mam paragon i gwarancje z tego sklepu) ?? doradzcie!!

No a jesli mam te gwarancje to co? wezma mi go do naprawy czy oddadza pieniadze ?

a telefon ma dowod kupna ze sklepu (nie komisu bo te przewaznie daja swoje gwarancje) mozesz oddac telefon bezposrednio do serwisu producenta :)

Tak, mam paragon ze sklepu a nie z tej budy.no ale jak oddam do producenta to co? oddadza mi pieniadze? bo wlasciwie ja go tam nie kupowalam, a jego pierwszy wlasciciel ktory go kupil to wzial go chyba na raty czy abonamet bo na paragonie mam ze 40 zł, a to jest przeciez sony ericcson, wiec nie wiem jaka byla jego prawdziwa cena ;/

lub dadzą Ci taki sam nowy. Nie słyszałam, żeby gdzieś oddawali pieniądze.

A długo się czeka z naprawa, nie orientuje sie ktos ?

masz dowod zakupu telefonu, a to ze kosztowal 1 zl czy 500 zl producenta nie obchodzi, tak samo abonament.

Boję się że mi wcisną te 40 zł i zostane z niczym ! Bo ja tak mam że obojętnie gdzie nie pójde to mnie zrobia w konia:(

idziesz do sklepu z gwarancją, kasy raczej ci nie oddadzą tylko wyślą do naprawy.

bez obaw o te 40 zł:D

ich interesuje tylko telefon i gwarancja,nie za ile został kupiony z resztą całość za niego płaci gościu za który płaci w swoim abonamencie bo pewnie wiął go na zasadzie wymiany aparatów.

a w sklepie mowic ze ja go kupilam czy ten gosciu, mowic cos o tym ze go odkupilam na bazarze ?beda sie o to dopytywac w ogole?

idziesz , mówisz ,że się spsuł a jest na gwarancji i tyle.

hmm, a moze poczekac jeszcze z dzien i pojscnp w poniedzialek ? moze jakos sam sie naprawi czy ureguluje? bo nie ma w ogole zasiegu sieci, wkladalam karty sim z roznych sieci i nic i nie dziala klawisz z ksiazka kontaktow, nie moge do nikogo zadzwnic?to powaznie zepsuty ? czy isc juz dzisiaj ?

idz kurde , wymienią ci softa , albo cały środek za friko.

Co to jest soft lub srodek? to dlugo trzeba czekac az 2 tygodnie ;/

soft to program , środek to wszystko to w telefonie oprócz obudowy:) idź- opyla się:D poczekasz dwa tygodnie i masz praktycznie nowy telefon z nowiusieńką gwarancją:D

A jak powiedza, ze tego sie nie da naprawic? I dostaje znowu nowa gwarancje na 2 lata? chyba zle mowisz

dostaniesz telefon z powrotem :P

jak nie da sie naprawić to dostaniesz nowy aparat

KURDE!!!! jak nie da się naprawić to dostajesz CAŁY NOWY ŚRODEK z nową gwarancją na niego!!!