Mój 13letni syn bił się z dwójką śmieci!!!

Mojego syna zaatakowało rodzeństwo!!! dzieci sąsiadów ale mój synek pokonał ich kopnął chłopaka[tam gdzie trzeba] a dziewczyne z całej siły odepchnął na ściane. I dalej bił chłopca, ta dziewczynka próbowała mojego syna uderzyc ale ja chwyciałam tą szmate za kudły i też ją uderzyłam kilka razy po pysku, gdy tamten chłopiec przewracał się z bólu to ja podeszłam z tą małą zdzirą i powiedziałam mu kopnij szmate a on to zrobił. Czy dobrze zrobiłam??? Mój syn już wiele razy bił się w szkole i zawsze wygrywał. A jakby co to ja mu zawsze pomogłam. Rodzice tych dzieci przyszli dzisiaj do mnie, uderzyłam ich ojca jak i matka po pysku i przystawiłam im nóż od razu poszli.

bachory trza od najmlodszych lat wychowywac.

słabe prowo...0/10..wez sie wysil smieciu ...

Gratuluję,piękny przykład dajesz synowi,oby tobie sie tak dostało na starosc za zimny talerz zupy :/

Wiem i nie żałuje tego co zrobiłam. Tym rodzicom powiedziałam że mój syn im wpierdoli jeśli nie wyjdą z mojego domu. Ja w przeciwieństwie do tych rodziców mam pieniądze a oni są nikim, matka sprzątaczka a ojciec też tam zwykły listonoszyna, więc mój syn jest lepszy od ich dzieci.

Ja jestem dumna z syna. Ma 13 lat i jak widzi że ktoś ściąga czy robi coś nie pomyśli nauczyciela to od razu o tym donosi bo ja mu mówie że tak trzeba. Jeśli kogoś bije to ja mu tylko w tym pomagam, on pobił dwójke tych małych śmieci. Niedawno na swoją koleżanke która go wkurzyła wylał czajnik z gorącą wodą a na kolege który mu powiedział kilka głupich słów to wziął i butelke mu rozwalił na głowie. Jestem z syna taka dumna.

bla blas...wez juz spierdalaj..idiotko ze smietnika...

Jesteś patologiczna.