wszystkie proszki są do d...py!

Już nie mam siły do proszków do prania! I Wizir i E i inne.. I żaden nie spiera mi w 40st zwykłych plam na ubrankach dziecięcych! :( Wszystkie nowe ciuszki, po 2-3 użyciach nadają się już tylko "na co dzień"! Że już o jasnych skarpetkach nie wspomnę!!

a próbowałaś najpierw namaczać ubranka a potem dopiero prać w pralce?

Spróbuj Vanisha do odplamiania i pierz w 60 st., białe nawet w 90 czy 95.

nie pierz w 95 stopniach bo ci sie ubarnka skurczą!

ja kupuję vizir w niemczech (mieszkam w Szczecinie więc mam niedaleko). Różnica kolosalna w jakości proszku

weś se tare i szare mydlo jak ci proszki nie odpowiadaja

z tym powyżej to sie zgodze bo w szarym mydle najlepiej syf z białych skarpetek schodzi

szorowania :/ mam 3 bluzki z plamami nawet nie wiem skad te plamy ale ani ariele, ani persile ani nawet vanish nie pomaga :/

Ja od czasu do czasu wszystkie białe piorę w 95 st. i jeszcze nic się nie skurczyło... Szwagierka po tym jak kupiła/dostała ubranka dla małego wszystko prała w 60 st, tak najlepiej, jaki się skurczy to będzie małe, no trudno, jak się nie skurczy- można prać.

Ja mam ten sam problem z ciuchami Faceta, a właściwie miałam, problem znikł kiedy zaczęłam moczyć je na noc w misce z ciepłą wodą zmieszaną z vanishem i proszkiem do prania, na następny dzień pranie w 50 stopniach kolorowe i 60 stopniach białe. Vanish po praniu jest dobrze wypłukany, bo włączam zawsze podwójne płukanie więc i dzieciom nie powinno zaszkodzić.

to fakt niemieckie proszki a polskie sa roznej jakosci.. My rowniez kupujemy zel do prania persil niemiecki jest supr dopiera spokojnie i proszek niemiecki vizir lub persil...sa tez na allegro...

ja odplamiam sprayem http://www.testberichte.de/imgs/p_imgs/Delta+Pronatura+Dr.+Beckmann+Flecken+Spray+Gallseife-168074.gif potem w ariel czy persil,ale w 40 stopniach i tak nie mozna za duzo oczekiwac .mieszkam w niemczech wiec mam niemieckie proszki ale bez odplamiacza zeby mi zeszly plamy z marchewki sosu pomidorowego to moge zapomniec

Ja kupilam taklie mydelko dr beckmann. najpierw namaczam wszystko, potem biore sie za plamy i niestety musze w rekach je szorowac tym mydelkiem. Ale powiem Ci ze nie ma plamy zeby to mydlo-odplamicz nie puscila. potem do pralki i nastwiam na 40 stopni b w 60 sie kurcza. Uzywam vizira sensitive.

super jest odplamiacz OXY w granulkach z Biedronki, nie było plamy której by nie wywabił. Vanish przy tym wysiada. Na białych rzeczach stosuję czasem Domestos, a plamy z marchewkowych soków lub koncentratu pomidorowego lub ketchupu po wypraniu wystawiam na słońce.

ja mialam wczesniej z dr beckmann taki zel z koncowka co sie smarowalo na plame tez dobre ale spray jest wygodniejszy. ace mi zadnych plam nie usunelo vanish tak sobie spiera mialam spray niektorzy robia octem plame potem normalne pranie czy skutkuje nie wiem nie probowalam wiec ze na tluste to plynem do naczyn sie robi

dzięki za podpowiedzi, trochę nie mam czasu szorować ubranek ręcznie, ale może chociaż to namaczanie w wodzie na noc pomoże. A używała któraś z Was może tego Persila w 30st który ostatnio reklamowali?

dla lubiacych efekt szarego mydla( ja tez je uwielbiam do wielu rzeczy w tym do gojenia ran )poszukajcie proszku "bialy jelen" jest teraz cala seria.

Do DUUUPY to jest papier :D