Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trouble is a friend

Pytanie do mam

Polecane posty

Gość trouble is a friend

Ze względu na [pracę męża często nie ma w domu po kilka dni. Ja niedługo rodzę. Moi rodzice mieszkają na wsi i zaproponowali abym po porodzie pomieszkała u nich przez jakiś czas. Oni by pomogli mi przy dziecku, nie siedziałabym sama w domu i mielibyśmy świeże powietrze, dużo przestrzeni itd. I jestem nawet skłonna się na to zgodzić aczkolwiek mam pewne wątpliwości jak to zniesie dziecko... Czy dziecko nie będzie miało później problemów z aklimatyzacją w mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaa jedź a później założysz wątek pt: Moi rodzice we wszystko się wtrącają, mama mówi jak mam zajmować się dzieckiem, nie dadzą mi wykąpać dziecka, wszystko wiedzą lepiej! Szybciej będziesz chciała wrócić do domu do miasta, niż tam pojechałaś! Lepiej siedź w domu u siebie i zajmij się dzieckiem sama, żeby Ci później nikt nie wytykał, że się dzieckiem zająć nie potrafiłaś! A wierz mi, że po porodzie wszystko człowieka wnerwia, nieraz jest depresja, zły nastrój itd.. w domu u siebie jest inaczej, jak możesz to jedź z dzidziusiem jak będzie miał miesiąc, na jakiś weekend, zeby się dziadki nacieszyli i wracaj do domu! <stopka></stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci lubią schematy, nawet takie małe. Więc poprostu po powrocie będziesz musiała pilnować planu dnia. No i może być tak, że będzie umiało zasypiać i spać tylko w ciszy jak się przyzwyczai, a w mieście o to trudno. Zastanów się też jak pogodzisz pierwsze szczepienie (z tego co wiem to musi być w miejscu zamieszkania), no i wyrobienie peselu czy becikowe. Zależy jak daleko mieszkają Twoi rodzice od Ciebie. Miałam podobny problem, ale mimo wszystko wolałam zostać w domu. Ale ja miałam 350km no i z miasta do miasta. <stopka></stopka>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
na szczęście nie wszystkie dzieci G.I. Jane - w końcu najpierw dziecko jest w szpitau, a potem jest zabrane w zupenie odmienne warunki; mysmy się przeprowadzali po 3 tygodniach od porodu, po 4 miesiącach dziecko przenieśliśmy z kołyski do łóżeczka, po pół roku odbył pierwsze dłuższe nocowanie poza domem - nigdy nie było problemu- i tak jest do dziś, też nie staramy się bardzo trzymać rutyny, żeby był przyzwyczajony do zmian i się nie stresował - na szczęście ma taki charakter, ze dobrze to znosi. trouble is a friend - cięzko Ci będzie teraz zdecydować, bo nie wiadomo jak przebiegnie poród, jak się będziesz czuła i jakie dziecko Ci się urodzi - czy faktycznie będzie tylko spało i jadlo, czy może bedzie wymagało wiecej uwagi - może być tak, że będziesz potrzebowac pomocy, a moze wcale nie i wtedy zdecydowanie lepeij być na własnych śmieciach - najlepiej by było zdecydowac już po porodzie jesli jesteś w stanie szybko zorganizować akcję przeprowadzki do rodziców. Możesz mieć po porodzie baby bluesa i wtedy dobrze mieć kogoś do wypłakania, a może hormony CIę uskrzydlą. Powodzenia tak, czy tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
na szczęście nie wszystkie dzieci G.I. Jane - w końcu najpierw dziecko jest w szpitau, a potem jest zabrane w zupenie odmienne warunki; mysmy się przeprowadzali po 3 tygodniach od porodu, po 4 miesiącach dziecko przenieśliśmy z kołyski do łóżeczka, po pół roku odbył pierwsze dłuższe nocowanie poza domem - nigdy nie było problemu- i tak jest do dziś, też nie staramy się bardzo trzymać rutyny, żeby był przyzwyczajony do zmian i się nie stresował - na szczęście ma taki charakter, ze dobrze to znosi. trouble is a friend - cięzko Ci będzie teraz zdecydować, bo nie wiadomo jak przebiegnie poród, jak się będziesz czuła i jakie dziecko Ci się urodzi - czy faktycznie będzie tylko spało i jadlo, czy może bedzie wymagało wiecej uwagi - może być tak, że będziesz potrzebowac pomocy, a moze wcale nie i wtedy zdecydowanie lepeij być na własnych śmieciach - najlepiej by było zdecydowac już po porodzie jesli jesteś w stanie szybko zorganizować akcję przeprowadzki do rodziców. Możesz mieć po porodzie baby bluesa i wtedy dobrze mieć kogoś do wypłakania, a może hormony CIę uskrzydlą. Powodzenia tak, czy tak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×