on niesmialy ja tez POMOCY

podoba mi sie on ma 25 ja 21 wiem ze sam widzimy sie czesto w klubie kiedys podszedl do mnie i sie usmiechnal i zrobil jakis dziwny gest jakby tanczyl i wybuchnelam smiechem i spojrzalam na kolezanke a on machnal reka i poszedl i od tej pory tylko czasami sie spojrzy ale wiem i widze ze jest niesmialy ja powinnam zrobic teraz 1 krok?

pierwszy krok juz zrobilas, wybuchnelas smiechem. Nic wiecej nie musisz robic, zeby go do siebie zrazic.

wiem ale on stanal i nawet sie slowem nie odezwal to byla taka niekontrolowana reakcja nie smialam sie tylko tak hm usmiechnelam a jak pozniej tanczylam to sie do niego usmiechalam ale tylko stal i sie gapil i nic nic nei da sie z tym zrobic?

zreszta to bylo dawno a on i tak sie czasami na mnie gapi pomozcie mi czy ja mam teraz zrobic 1 krok?

czy to jest sp-alone czy da sie odratowac?

rób co czujesz

zjadlam też gila ale dopiero jak on odszedł :-O

o matko o rade pytam nie chcesz to nie odpowiadaj pytam tych ktozy moa sie jakos ustosunkowac nawet juz ten gril jest smieszny

halo

podejdź teraz ty do Niego, zaproponuj piwo, drinka czy co tam pijecie i jak się zgodzi to porozmawiajcie

teraz ty zatancz (zrob ten dziwny gest) on zakwiczy ze smiechu i bedziecie kwita

ej ej ja rozumiem swietnie ze to dla niego bylo bardzo zniechecajace ale on to tak pociesznie zrobil, zakrecil biodrem no sorry kazdy by sie zasmial choc kajam sie za to :P bo rozumiem, ze jako iz niesmialy troche go to kosztowalo ale przeciez nie bede ja przed nim tanczyc :D tanczylam to stal obok parkietu nie mowie ze tylko na mnie patrzy bo to to nie ale co jakis czas mnie tam obserwuje no a z tym drinkiem to tez nie jestem taka strzala odwazna wolalabym gdzies juz na miescie zagadac niby przypadkiem a ze tylko w klubie go widze to mi glupio bo tu sie smieje a tu po takim czasie mnie na amory zebralo moznaby rzec :D i co ze mnie tez za baba jak za nim bede sie uganiac

halo?

CZEMU???