Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GaalusAnonimus

Fryzjerstwo Kosmetyka A-Z

Polecane posty

Gość GaalusAnonimus

Witajcie, nie znalazłam ciekawego i w pełni wyczerpanego tematu o fryzjerstwie więc zakładam ;) Celem tematu jest ukazanie pracy fryzjerów kosmetyczek i wszelkich osób pracujących w branży od zaplecza ;) Opisujcie swoje najlepsze i najgorsze dni, trudności, standardy, ogólnie swoją prace i stanowisko. Swoich klientów i ich oczekiwania, nastawienie i zachowanie. Jak radzicie sobie? Co należy do Waszych zadań, czego się boicie, czego nie umiecie, co macie jeszcze w planach. Wszystko ;) Wiem że jest Was DUZO! Jeśli ktoś chce może pisać o zarobkach, napiwkach. Czekam na interesującą rozmowę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam mega problemm
Proszę go, błagam, żeby wyszedł z tym smrodem na balkon, na spacer, na dwór, a nawet niech lezie na klatkę, ale on i tak pali w pokoju przy małym. Jak można być wspaniałym kochającym ojcem, tak fajnie zajmującym się dzieckiem, a jednocześnie kopcić przy dziecku? Ostatnio wysłałam go z dzieckiem na spacer, bo chciałam w spokoju posprzątać. Już z okna zauważyłam, że prowadzi wózek i pali papierosa. Wózek głęboki, skierowany przodem do jego twarzy, więc cały ten dym leciał na dziecko! Co mam z nim zrobić? Kłócimy się o to non stop, ale to i tak nic nie daje. Siedzi na fotelu czyta gazetkę i pali, a w łóżeczku obok śpi nasz synek. Mamy pokój dla małego, ale w nocy muszę często do niego wstawać, więc łóżeczko póki co jest w naszej sypialni, ale jak tak dalej pójdzie, to wyniosę łóżeczko do pokoiku synka i najwyżej będę wstawać. Musiałam się komuś wygadać. Nawet seks uprawiam ze śmierdzącą popielniczką. Czemu to tak potwornie śmierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×