Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gabbonna

Odmowilibyscie noclegu????

Polecane posty

Gość Gabbonna

Glupia sytuacja. Mieszkam w dosyc atrakcyjnym turystycznie miescie. Jakis czas temu zupelnie niespodziewanie odezwala sie do mnie znajoma, z ktora nie mialam kontaktu dobrych pare lat. Pogadalysmy o dawnych czasach i nagle ona do mnie pisze, ze za tydzien bedzie ze swoim facetem w moim miescie i czy mogliby u mnie nocowac... Sluchajcie to dla mnie obcy ludzie. No ok, znajoma mniej, ale jej faceta na oczy nie widzialam. Ok, mieszkam sama w przestronnym mieszkaniu, ale czy to znaczy, ze mam robic za hotel? To juz nie pierwsza sytuacja, kiedy ktos probuje sie do mnie wkrecic. Juz sama nie wiem, co odpowiadac w takich sytuacjach. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
A może oni to słingesi i chcą ze mną zrobić tzw. trójkąt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
zgodziłabym się jkaby mnie zapewniła że ten jej ma dużego ptaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
i orgia mych marzeń by była

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwisia
To by chyba zalezało, jak często ktos sie do mnie próbuje wprosić. I czy bym miała ochote, czy tę osobę lubię - wiec zupełnie subiektywnie bym podeszła do tej sprawy. Nie ma nic złego w tym, że wkurza cie traktowanie twojego domu jak hotel. Nie ma też nic złego w tym, że ktoś chce spróbować skorzystać z takiej okazji. Jeśli nie chcesz, to odmów, wykręć sie i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
tylko moja znajoma ma troche obwisłe cycki i chabasy a to mnie trochę obrzydza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że Twoja znajoma ma niezły tupet ...a znajomość została odnowiona tylko z i wyłącznie z tego powodu żeby zapewnić sobie darmowy nocleg na czas pobytu w Twoim mieście ja bym się nie zgodziła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nju tałn edwajzer
najbardziej wkurwiający są właśnie tacy "znajomi" co sobie otiwerają notesik z "dawnymi znajomymi darmowymi hotelami". To że odmówisz nie znaczy o twoim braku klasy, raczej taka "propozycja" z ich strony jak najbardziej świadczy o ich braku klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
Jadwisia ja to troche inaczej widze... Moze przesadzam. Ale do glowy by mi nie przyszlo, aby szukac kontaktu z dawno nie widziana znajoma, tylko po to, zeby ugrac darmowy nocleg. Szczerze powiedziawszy wkurza mnie to troche. Ja w tej sytuacji na bank odmowie. Nie wyobrazam sobie nocowania w moim mieszkaniu zupelnie obcych mi ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedno jest pewne
oczywiście, że odmów. cholera wie co to za facet. poza tym w swoim mieszkaniu będziesz się czuła nieswojo. no i syfu Ci tylko narobią. powiedz, że rodzina przyjechała i już. jak raz się zgodzisz to potem będziesz ich miała na głowie co chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
Ludziska dzieki, ze potwierdzacie moje podejcie, bo juz myslalam, ze jakas wybitna zolza jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sąsiadka Ducha
Nie ściemniaj,że masz akurat gości.Powiedz wprost,że aż tak bliskimi przyjaciółkami to nie jesteście by mogła prosić Cię o taką przysługę.Krótko i na temat.Więcej się nie odezwie.To tylko znajoma.Potrzebujesz takich kontaktów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przyjmuj
zdecydowanie odmow i sie nie tlumacz; i absolutnie nie miej zadnych wyrzutow:)_

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja a ja
Powiedz że jedziesz gdzieś i że nie będzie cię w mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
Tak sie smieje do rodzicow, ze niedlugo to zupelnie wykrusza mi sie znajomi z Polski. Ale to taki smiech troche przez lzy. Przykre to, ze ludzie, tylko po to sie kontaktuja z toba, zeby cie wykorzystac. Mieszkam za granica juz 10 lat i ani razu, zaden z polskich znajomych nie zadzwonil i nie powiedzial :"sluchaj jestem w twoim miescie, spotkamy sie na kawe? Mieszkam w hotelu xyz " Nie, oni dzwonia, czy moga u mnie nocowac. Jak odmawiam, to tylko od osob trzecich dowiaduje sie ze w moim miescie byli, ale do mnie sie nie odezwali. Smutne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
I zeby nie bylo w mieszkaniu goszcze najblizsza rodzine i przyjaciol i tyle. Ja nie wpraszam sie nigdy nikomu do chalupy i nie chce, zeby ktos mi sie wpraszal. Nie rozumiem logiki takich ludzi... Ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aminnere
Niech sobie hotel wynajmie , a nie do Ciebie Autorko się wprasza . Ja bym ich nie przyjęła , obcy ludzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrze gadasz, powiedx tej
z"znajomej" - mylę, ze to nie jest najlepszy pomysł, byście u mnie nocowali.... i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to za koleżanka z którą nie masz już kontaktu od kilku lat? nawet bym się nie tłumaczyła. bo że się może obrazić? przecież i tak od lat nie rozmawiacie ze sobą bo kontakt się urwał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabbonna
Ciesze sie, ze podobnie myslicie jak ja. Odpisze, ze chetnie spotkam sie na kawe, jak beda w moim miescie, ale niestety nie moge zapewnic noclegu. Nie bede sie tlumaczyc, niech winni sie tlumacza. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwisia
Nie znam cię, nie znam koleżanki, nie wiem, jak blisko sie kolegowałyscie. Ty to wiesz. Jesli czujesz sie wykorzystywana, to odmów, nic w tym zlego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w życiu bym się nie zgodził
można przenocować kumpla 2 dni co go żona wyrzuciła bo przyłapała z pokojówką :P ale takie coś to ewidentne robienie ciebie w balona. Odzywa się ktoś po 100 latach żeby sobie za darmo skorzystać. sorry winnetou

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość HE HE skąd ja to znam ...
zawsze w wakacje dowiaduje sie jak liczną mam rodzine i krewnych :O Mieszkam w znanym kurorcie nadmorskim i zawsze w lipcu i sierpniu miałam takie same propozycje nie do odrzucenia :D poradziłam sobie z tym i koniec ....czesc zrozumiała a cześć obrażona .A to jest tak ,że mam pokoje i je wynajmuje a rodzinka chętnie by sobie pomieszkała za free . popiem ci tak ...koleżanka bezczelna bo gdybyś sama zaproponowała to ok ale tak to nie ma powodów abyś sie zgadzała -bo wierz mi ,że jak sie raz zgodzisz to potem masz przechlapane ...powiedz ,że masz w tym czasie gosci albo,że wyjeżdżasz !🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i jeszcze co !????
:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majdalenaa
mogłaś udać ze jej nie pamiętasz, spytać a kim jesteś, skąd sie znamy? czy coś w tym stylu, więcej by sie nie odezwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwisia
HE HE - to faktycznie chamstwo. Jak wynajmujesz, to wąłsnie w sezonie masz najwieksze obłozenie. mam znajomą, która wynajmuje mieszkanie w miejscowosci w Hiszpanii. Robi dla znajomych oferte "specjalną", ale znajomi też płacą, tylko ze troszkę mniej, no i mogą sobie wybrać jakis czas, kiedy nie ma maksymalnego obłożenia. I każdy jest wdzieczny, ze ma troche taniej. A nie - dajcie za darmo, w najlepszym okresie, bo chodziliśmy razem na zbiórki harcerskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zz...tak tak tak...zz
jabym odmowila, niechcialabym obcej "kolezanki" z taka propozycja ehh... ale mozesz jej zaproponowac i polecic znalezienie jakiegos lokum( jesli znasz oczywiscie cos) i tyle, ale to i tak by bylo duzo z twojej strony. badz asertywna:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jineka
Zdecydowanie odmowilabym, a to dlatego, ze nawet nie miala odwagi od razu na poczatku powiedziec, ze ma prosbe i dla tego odnawia kontakt. Z takimi ludzmi trzeba zdecydowanie, bo wejda ci na glowe. Jak ja zamieszkalam w Paryzu, to nagle dalsza rodzina, "znajomi", z ktorymi nie rozmawialam od lat sobie o mnie przypomnieli i jakos wszyscy tak przypadkiem mieli byc w Paryzu i szukali noclegu:D:D Teraz jestem oczywiscie wredna zolza dla nich, ale to nawet dobrze, bo mam spokoj. Ktos dobrze doradzil. Powiedz, ze chetnie sie umowisz z nimi na kawe, ale noclegu zapewnic nie mozesz. Jesli po tym sie juz nie odezwa, to wiadomo o co chodzilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×