Nosz k**** jak mnie wkurzają te psy ;/.

Mianowicie, mieszkam w bloku, na dosyć spokojnym osiedlu. Ale jak to w kupie ludzi, zdarzy się jakas menda ;/. Chodzi o pys - mam sąsiada z klatki obok, ma dwa małe psy. Jeden to pudel, drugiej rasy nie znam. Chodzi o to, że ten facet wypwowadza te psy ZAWSZE bez smyczy. Czyli z grubsza wygląda to tak - psy latają po osiedlu, jakby miały wściekliznę, podbiegają do przechodniów, szczekają na nich, plączą się pod nogami. No wku***ające cholerstwo. Mam 5 letnią córkę - ona się ich strasznie boi, nie chce wychodzić z domu jak widzi, ze te psy biegają,boi się, że ją ugryzą. Nie dziwię jej się, ja się nie boję, ale strasznie mnie denerwują. Opieprzałam tego faceta wiele razy, wyzywałam, groziłam że wezwę policję a ten bezczelny cham tylko z głupim uśmiechem "te psy mnie gryzą, skoro pani córka się ich boi, to znaczy, że ma jakiś problem ze sobą" nosz k***a ;/. Nie mam sił dla tego pacana. Mam dzwonić na p;olicję? Bo już nie wytrzymuję. Z tym, ze nigdy nie skaładałam takiego doniesienia, co zrobić, żeby mi uwierzyli? bo jak to udowodnię?. Pomóżcie.

fotki mu zrób komórką

Nie wiem czy dobrze uchwycę, ale spróbuję ;/. Po nprostu znienawidziłam psy przez tego idotę ;/.

ja bym zgłosila na policje badz straz miejska psy maja byc na smyczy badz z kagańcem jak mozna bac sie wyjsc z wlasniego domu poiwedz ze dizecko sie boi wychodzic a facet jeszce pyskuje jak mu sie zwróci uwage albo moze macie cos takiweg jak rada osiedla czy cos tam mozna poruszyc tez ten temat na zebraniu

ma obowiązek je trzymać na smyczy chyba że jest w specjalnie przeznaczonym miejscu na wybieg dla psów

A dzwoń na policję na pewno znajdzie jakiś sąsiad którego też to wkurza :). Ja tez mam psa szczeka na wszystkich i wszystko i rzuca się ale nigdy nie lata samopas tylko na smyczy. Jak sie pies wystraszy to może ugryźć a po co problemy sobie robić. Pozdrawiam i powodzenia w walce z tłumokiem życzę

zrób mu też fotke jak te psy obskakują inne osoby , cała akcja moze potrwac kilka dni dobrze miec foty z różnych dni

na straz miejska jesli juz, pan dostanie mandat 200 zl i tyle, no chyba ze kupek nie zbiera to mu dadza wiecej, obowiazkiem wlasciciela jest trzymanie go na smyczy, a jak grozne to i w kagancu. a ty musisz nauczyc corke zeby sie nie bala psow i nie uciekala przed nimi. bo bedzie uciekaz przed wszyskim i dziuks bedzie psy sa fajne trzeba je kochac i sie nie bac:))

Wiem, że jest taki obowiązek, tylko najgorsze jest to, że nikt się na to nie skraży, tylko ja wychodzę na jakąś "przewrazliwioną". Nie ma żadnej rady osiedla, będę musiała zawiadomić straz albo od rauz na policję. Mam nadzieję, że mi uwierzą. Dziękuję.

Moja córka nie boi się wszystkich psów, ale tutaj akurat się dziwię - jak psy skaczą, szczekają to małe dziecko ma prawo się przestarszyć ;/.

Nie cierpie psów na osiedlach! sraja i szczekaja, normalnie spokoju nie ma!

Zadzwoń na straż miejską.

Od razu dzwon na strasz miejskom mnie tez to okropnie wkurza zwlaszcza ze na mojim osiedlu z poczatku wszyscy wyprowadzali psy bez smyczy a teraz straz miejska paru osobom wlepila mandaty oare osub mnie zwyzywalo co ja muwie i wgl a na drugi dzien juz pies byl na smyczy a jeden gosci to juz naprawdę przeszedl sam siebie zaczol mnie wyzywac pokazywac srodkowego i naslal na mnie tego psa ale na jego pech straz miejska to widziala psa mu zabrali i dostal mandat za psa za to ze go na mnie napuscil i jeszcze za zbeszczeszczenie czy cos takiego niezle xabuli a straz miejska oczywiscie ja po nia codziennie dzwonilam zeby przyjezdzali a teraz sie przyzwyczajili i sami przyjezdzaja.. Ja do psuw nic nie mam ale mnie kiedys pogryzl i inni powinni uszanowac to ze ktoś się boi piea =smycz!! A jak komus nie pasuje to na to hest paragra 77 bodajze kodeks wykroczen nie pamietam dokladnie

Skandal ! Biedne psy boją sie twojej córki .Właściciel tych psów powinien zgłosić to Towarzystwu Opieki Nad Zwierzetami .Biedne psy

ROSZCZELAĆ I PSZEROBIĆ NA SZASZŁYKI

5 letniom dziewczynkę ! Wariat !