Kto tak jak ja czeka teraz czy jest w ciąży?

no raczej nie mają, pechowo trafiłam, no ale cóż, teraz już przepadło...

wiesz coraz czesciej zaczyna i najbardziej jak sie klade juz na noc a jak wracam tez w nocy z toalety to tez mnie pobolewa tak jakby mi cos tam ulżyło, piersi juz zaczynaja pomalu bolec ach zaczynaja sie pomału uroki ciazy(naszczescie):) a no pewno ze wam wyjdzie ale dobrze by bylo zeby teraz wyszlo w tym cyklu;)

aha, no to dobrze, ze zaczynasz czuć ciążę :) Plan A jest taki zachodzę w tym cyklu ;). Plan B, jak nie to, w lutym postaram się zbadać hormony, bo mogę to zrobić prawie za darmo i bez kolejek, więc po co czekać i dumać, czy na pewno ok są..zresztą od lipca działamy też czasem w płodne bez zabezpieczenia, więc to nie jest tak do końca, że tylko 2 cykl starań...Ale na razie, to miłe staranka mają być i tyle :)

jak oceniasz mój plan? ;)

to dobre masz plany i bardzo realne a te hormony to dla swietego spokoju mozna przebadac. wiesz my z moim mezem tez juz jakis czas współżyjemy bez zabezp. i to nei jest tak ze caly czas stosunek przerywany tylko poprostu nie trafialismy w te dni:) nie wiem jak tam u ciebie A jak hormony beda w najlepszym porzadku?? a czy czuje ciazy to za szybko powiedziane bo czuje sie jak przed miesiaczka z bolami brzucha a bol piersi jakbym źle spała:/ Mieszane mam uczucia co do tego i tych boli ale we wtorek wszystkiego sie dowiem. Napędziłaś mi stracha z tym drugim testem i czy to faktycznie ciaza ale temp mam 37 i zero @

a plan jest naprawde super:D

monia, przepraszam nie chciałam Cię straszyć, wiesz drugi test po jakimś tygodniu od pierwszego robi się rutynowo, dla upewniania się, ale oczywiście nie trzeba, tym bardziej, że Ty nie masz problemu z ciążami... no wiesz jak jest raz w płodne, np. 10 dc (sam początek płodnych, ale i nie jeszcze), to jak miałam owulkę np. 15 dc, to jednak szanse były małe ;)

poza tym musze profilaktycznie zbadać krew, jak co roku ;)

a nie przepraszaj po prostu swoje zdanie wyraziłas:) nop z ta owu to roznie bywa ale juz za kilka lub kilkanascie dni bedzie kolejna niepewnosc:D ach jak ja lubie ta adrenaline:P

monia, wiesz ja chyba tez lubię tę adrenalinę :D

hahahah to jest najlepsze w oczekiwaniu na 2 kreseczki:P ale my dziwne jestesmy:P

wariatki po prostu :D

ale fajne wariatki :D

nop i to jakie :p jutro idziemy do rodzinki a unich syn ma ospe i weźmiemy mala zeby przeszla sobie juz teraz:)

fajne ?? super świetne waritaki :D

do twojej siostry idziecie? ;) tylko żeby Ciebie nie dopadła ospa, ale pewnie już dawno miałaś? ja miałam w zerówce ;), braciszek zniósł ze szkoły, a ja później zaraziłam pół zerówki :D

nie idziemy do mojego wójka:) tak ja i moj maz juz mielismy tylko nasz cora nie miala jeszcze:/ ale nei wszystko stracone:)

spoko, ma dopiero 2 lata...

Hej,jestem nowa ale tak jak wy staram się o dziecko i chyba zbzikuje,jestem w trakcie dni płodnych(chyba)dodam że to pierwszy cykl starań to czekanie mnie dobija o niczym innym nie potrafię myśleć.

filifi---> Wyluzowanie jest nie tylko co wskazane, ale wręcz koniecznie! :). Spokojnie, jak nie teraz, to później na pewno się uda :)

filifi kazda z nas osobno to przechodzila bądz przechodzi nie mysl duzo o tym nie znajduj w sobie objawow ciazy a bedzie dobrze:)

właśnie dostałam maila, że wysłali zamówienie tzn. testy, no wreszcie ;)

hej wredotki:P:P ja juz w domku...wkoncu:o normalnie taka zmeczona jestem ze szok sie uzbieralo ...caly tydzien stresu...ale mam tez i dobra wiadomosc mam nowego gina austr i jest bardzo dobry :P:P i przyjmie mnie po znajomosci kiedy bede chciec :P:P:P ... dobry jest na 100% bo jest ordynatorem najwiekszego szpitala w wien :P:P

hej dorka, no to dobre wieści :). a co do tamtego lekarza, to nie można szybko wyciągać pochopnych wniosków ;)...wiesz może to była jakaś wyjątkowo sytuacja, że miał taki obsuwki czasowe, że Cię szybko zbył, wiesz lekarze, to też ludzie ;). a cystę Ci szybko skutecznie zwalczył...no ok może cysta, to jest pikuś, ale niestety nie brakuje i takich lekarzy, co i z cystą szybko nie potrafi sobie poradzić :O. On jest Polakiem?

Mojej gince też daleko do wzoru lekarza ;), chodzi mi głównie o podejście...ale jest skuteczna i konkretna...choc jak będę w ciąży, to raczej sobie typowo prywatnie lekarza poszukam...bo z nią nie można porozmawiać spokojnie...

Ze stresem mam podobnie, jak Ty, że mnie po jakimś czasie dopada, właśnie zmęczeniem fizycznym, ale spokojnie wyśpij się, odpocznij i będzie dobrze :)

migotka....co do cysty to on mi juz na pocztku mowil ze ona jest pikus i bez lekow sama powinna zniknac, calkiem mozliwe ze to byla wyjatkowa sytuacja bo bylo duzo kobitek:P... ale mimo to teraz bede chodzila do o wiele lepszego gina a najwazniejsze ze znam osobiscie jego zone i zony siostre ( opiekowlam sie w tym tyg jej synkiem) nie to austryjak

no to spoko dorcia, jak masz znajomości, to skorzystaj, fajnie Ci się trafiło :)

mnie zmeczenie juz od kilku dni nawiedza :( ech ale wyspie sie jutro sobota a potem niedziela:D :D

zestresowana jesteś, a wtedy szybciej łapie zmęczenie...ja to czasem reaguje właśnie snem na stres, tylko to musi być taki dłuższy i taki bardziej wewnętrzny którego nie czuję ;)