drugi porod

2,5 roku temu urodzilam pierwsze dziecko, 2 tygodnie po terminie mialam wywolywany porod, po 24 h rozwarcie doszlo zaledwie do 5 cm, malemu zaczelo spadac tetno wiec zdecydowali sie na cc. Teraz jestem znow przy koncowce, termin minal w zeszly piatek a u mnie nadal cisza....chce teraz sprobowac rodzic naturalnie bo czulam sie bardzo zle po cc ale wiadomo, ze jak nie da rady to znow bedzie ciecie... Moje pytanie do dziewczyn, ktore tez mialy tak "oporne" akcje porodowe? Czy drugi porod zakonczyl sie u was tak jak pierwsz. tzn. wywolaniem lub cc? Bardzo nie chcialabym znow przez to przechodzic ale obawiam sie powtorki z rozrywki :(

moja mama rodziła pierwsze dziecko 30 godzin a drugie 15 minut. Tak że głowa do góry:)

Jestem dobrej mysli, ale im dalej tym ciezej :)

Moja znajoma pierwsze dziecko rodzila 16 h a drugie tylko 2 h..Piszę łącznie z całą akcją porodową..

drugi poród dopiero za parę miesięcy, ale trzymam kciuku za Ciebie i napisz jak poszło, bo z pierwszym miałam prawie identycznie jak Ty!

Dam znac :) A sa jakies dziewczyny ktore maja to juz za soba i moga mnie troche pocieszy :)?

upupup