Kupując dziecku bajki chyba kupuje je dla siebie- do takiego wniosku doszłam.

Moja córka ma 6 lat i bardzo często kupuje jej bajki, ale częściej ściągam z neta. Zawsze jak coś ściągam to szukam takich z mojego dzieciństwa, którymi ja się zachwycałam. Mąż jak zawsze w pracy na weekendy i wtedy ja i moja córeczka mamy czas dla siebie. Kupuje słodycze, jakieś cukierki, robię nam gorące kakao i zasiadamy do oglądania. Obejrzałyśmy już niemal wszystkie bajki Disneya- bardzo jej się podobały a najbardziej Pocahontas ;p Oczywiście był Zakochany kundel, Król Lew itp. Puszczam jej też serialiki np ostatnio odważyłam się na Spidermana tą bajkę. Bałam się czy może nie za dużo przemocy, ale chyba może być. No i taki wniosek że jak z nią siedzę przed tym telewizorem to sama czuję się jak taka mała dziewczynka. Ja chyba tak naprawdę ściągam te bajki dla siebie a że mam okazję to mnie nikt nie posądzi że jestem dziecinna. Czasem córeczka zaśnie jak jest po 3 seansach a ja dalej oglądam. A jak się obudzi to znowu to samo. Chciałabym być znowu mała i nie mieć zmartwień, patrzeć na świat tymi niewinnymi oczętami i czuć opiekę kogoś dorosłego nade mną. Ahh...:O Tak szybko minęły te lata błogości i radości.

anie myślałaś żeby zacząć córeczce więcej bajek czytać?/ nie oglądac ale czytać

co ty robisz kobieto ! 3 seanse dla 6letniego dziecka? zglupiałas

oczywiście że jej czytam, a te seanse są z przerwami na obiad, na sen. czasem zaśnie na dłużej. a czytam jej moje stare książeczki z bajeczkami, mama mi je czytała jak byłam mała i teraz czytam swojej córeczce

rozumiem Cię :) ja jestem dorosła, a oglądam bajki, bo uwielbiam wracać do czasów dzieciństwa... aż wstyd przyznać, ale zbieram na dvd i oglądam. :)

Pamiętacie taką bajkę japońską pt: Dragon Ball ? ostatnio pokazałam koleżance na komórce jeden z odcinków, rozkleiła się od razu, ahh te wspomnienia... -------------------------- www.dragonballzodmalwi.cba.pl

Up