czy to znaczy, że jestem gorsza od niej ? :|

zabiegał o mnie facet dość długi czas, ale ja mam kogoś, więc powiedziałam, że z tego nic nie będzie. potem poznał moją koleżankę, bardzo atrakcyjną i stwierdził, że nie wie czy próbować, bo ona może go odrzucić. zrozumiałam to tak, że do mnie mógł podbijać, bo jestem brzydsza od niej, a ona taka piękność, że go od razu skreśli. jak wy byście to zinterpretowali ?

ja bym raczej to odebrala jako uraz po Tobie i aluzja do tego ze Ty go odrzucilas

Generalnie nigdy nie wiesz jaka jest prawda wiec lepiej interpretowac wszystko pozytywnie :) W NLP jest takie fajne zalozenie, ze to co postrzegasz nie jest obiektywne (w literaturze nazywane jest to "mapa to nie terytorium") chodzi o to, ze Twoje domysly nigdy nie beda zgodne z obiektywna prawda, zamiast sie zamartwiac pomysl, ze on z innego powodu sie bal, np. stwierdzil, ze kolezanka wyglada na zolzowata. :) Naprawde nie warto sie dreczyc. Nawet jesli ktos uznaly Ciebie za brzydka osobe, to przeciez najwazniejsze jest to co sama o sobie sadzisz, bo najwazniejsza osoba dla Ciebie Jestes Ty :) Tak powinno byc jesli tak nie jest to zawsze mozesz to zmienic :) Powodzenia ;)

opowiem w większych szczegółach. on nie stwierdził, że jestem brzydka, wręcz przeciwnie sypał mi często komplementy, powiedział też coś takiego "ona jest atrakcyjna, ale ty atrakcyjniejsza" moze nie chcial zebym sie gniewala ? i ze dlatego ze wtedy byla niemila troche dla niego ? ale potem i tak wypalal te gadki ze on by sprobowal ale ona odrzuci.

Tu pojawia sie kochana magiczne slowo "MOZE" nigdy nie wiesz jak jest napewno. Nie warto tracic czasu na rozmyslania o tym czego sie nie dowiesz. Nawet jesli bys chciala to nie zmussz innych by mysleli tak jak Ty bys tego chciala, bo kazdy czlowiek ma inna mape rzeczywistosci. Kazdy chce sie podobac innym, ale trzeba uwazac na to, by nie zezarl nas wlasny jad :)

no niestety, nie dowiem się :( ale na wasze oko jak uważacie ?

"na nasze oko" tez bedzie to gowno prawda (to samo wydarzenie moze miec milion interpretacji, Twoja sprawa, ktora wybierzesz, te ktora Cie dobija albo te, ktora da powera), nie lepiej dac sobie spokoj ? Masz niskie poczucie wlasnej wartosci skoro przejmujesz sie tym, ze dla kogos mozesz byc brzydka. Musze spadac. Czesc. Zajmij sie czym co nie bedzie CIe denerwowac ani smucic.

to nie o to chodzi, że jestem dla niego brzydka, tylko czy w porównaniu z koleżanką wypadam słabo...

bosssszzz, najpierw dałaś facetowi kosza, a teraz chcesz żeby mimo to biegał za toba jak pies?

Skoro sadzisz, ze wypadasz slab to pewnie tak jest, to o czym myslimy bywa samospelniajaca sie przepowiednia.

a nawet jesli jest ladniejsza od Ciebie to masz z tym jakis problem? nie chcesz Go

ehh skurwysyny...

Chyba wlasnie takich odpowiedzi sie spodzeiwalas ? Ide do pracy, a Ty zajmij sie czyms co da CI wiecej szeczescia. Pozdraiwam,

to po jaki chooy gada ona jest atrakcyjna ale ty atrakcyjniejsza :/