jak sie zachowac, gdy facet nie odzywa sie juz od 3 dni????

j.w. odpowiadzialam na jego esa i od tej chwili cisza. nie chce byc nachalna, ale jakos tak dziwnie to wyszlo. zagadac, czy wszystko u niego w porzadku czy olac, ew. czekac? prosze o odp.

ja bym czekała na jego ruch.

pisalismy o zwyklych, przyziemnych sprawach- nic nader istotnego, ale zadalam mu pytanie, wiec spodziewalam sie odpowiedzi. znamy sie juz jakis czas. spotykamy sie.

mam dokladnie taka sama sytuacje tylko ze to ja napisalam a on oschle odpisal wiec milcze i nie wiem czy cos napisac czy nie... moze sama zagadaj po co tracic kontakt?

ruch,co ma być to będzie

napisac? zawsze zylam w przekonaniu, by czekac na ruch faceta. a z drugiej strony dosc mam tego grzecznosciowego zachowawczego zycia:(

A ile lat macie?

on 27 ja 25. napisze. zapytac po prostu jak sie ma? czy zapytac, czemu nie odpisal?

Ech! Moze cos mu wtskoczylo, czasem facet odpisze od razu czasem nie nie ma co czekac nie wiadomo na co ...zagdaaj a jak nic to olej

oczywiscie ze napisz. Zaptytaj, czy jeszcze zyje? Masz prawo, jak najbardziej.

To może zapracowany po prostu ;) Jakie pytanie zadałaś? Może nie wie co odpisać?

lepiej zadzwon.....mnie strasznie wkurza jak ktos pisze do mnie smsy bo mi sie nie chce odpisywac wole pogadac.......

moze zapracowany, moze nie ma dostepu do telefonu, moze nie ma kasy na karcie- zawsze wychodze z zalozenia, ze jakby chcial, to by napisal. pytanie banalne, nie ma szans by nie mogl odpisac;)

ile razem jestescie? czy ta 'rozlaka"to po raz pierwszy?

nie jestesmy para. randkujemy, znamy sie juz pewien czas. pierwszy raz nie odp. tak dlugo. juz do niego napisalam. zobaczymy czy odpisze.

Mam wlasnie podobna sytacje, pisalismy sobie tak na luzie,zadalam mu pytanie i od 17.00 nic nie odpisal :/ nie lubie takiego czegos jak ktos nie odpisuje... nie wiem czy mam wyslac tego smsa jeszcze raz (moze nie doszedl?) czy mam sie nie odzywac...?

Mozna byc para i randkowac, mozna nawet z zona/mezem umowic sie na randke :) Dziwne zachowanie... Wykluczam problemy techniczne itd. Byc moze nie zalezy mu na Tobie dostatecznie mocno...

A może spędzał weekend ze swoją kobietą i nie miał jak napisać

sardynka nie siej paniki.... 4godz to nie 3 dni, tak? jak bedzie chcial odpisze, a jak nie bedzie chcial- to mozesz sie nawet zrujnowac na smsy... twoj sms na pewno doszedl, wiec zostaje Ci czekac

Czekac... ile mozna czekac? Jestem uczulona na tym punkcie bo moj byly tez tak nie odpisywal,a potem sie okazalo ze pisze tez z inna... teraz jak facet tak nie odpisuje to znowu mysle ze kreci oprocz mnie z kims innym...ehh zaraz sie walne w leb, juz mam tego dosc, ciagle trafiam na takich facetow :(

sama sobie udzielilas odpowiedzi po czesci :o chyba ze niewinnie umowil sie z kims i nie ma czasu zagladac w tel wyciszony

no to chyba mam pecha :(

wlasnie sie nad tym zastanawiam. myslalam, ze mu zalezy. umawialismy sie czesto, propozycje wychodzily glownie od niego. bylo mi z nim dobrze podczas tych spotkan. nie bylo seksualnego zblizenia. mialam wrazenie, ze bylam w jego typie. najwidoczniej zle ocenilam sytuacje:( sardynka... poczekaj jeszcze troche z pisaniem

dziewczyny wiem, ze faceci sa rozni itd., ale np. moj juz na poczatku znajomosci zadnych gierek nie stosowal, odpisywal od razu, ja zreszta tez. Mowil mi wtedy, ze nie chcial, abym poczula sie niewazna i ze on jest nie fair, i ze w zwiazku z tym moglabym zaczac szukac sobie kogos innego. wiec od poczatku dawal mi na rozne sposby odczuc, ze traktuje mnie i nasza znajomosc powaznie. moze to wam dziewczyny da cos do myslenia. choc jak mowie rozni sa faceci ...

Night jewels powiem Ci ze na Twoim miejscu bym do niego nie pisala... bylam w takiej sytuacji i wiem ze jakby mu zalezalo to by cos napisal...Bylam z facetem ktory traktowal mnie w ten sposob, ze pisal do mnie kiedy mu sie nudzilo, najpierw oczywiscie sie staral, slodzil itd a potem przestal sie odzywac, ja pisalam do niego a on nic, ale oczywiscie odezwal sie sam pozniej, tyle ze ja juz nie dalam mu kolejnej szansy. Prawda jest taka ze jak napiszesz do faceta pierwsza jestes na straconej pozycji bo on wtedy wie ze Ci zalezy i moze robic z Toba co chce. Moj mna w ten sposob manipulowal.Widocznie to nie jest ten skoro Cie tak olewa, daj sobie z nim spokoj A ja znowu mam podobna sytuacje, no coz, poczekam, ale jak nic nie napisze mowi sie trudno, tylko troche szkoda no bo tez mi troche zaczelo zalezec :( sorki ze takie dlugie

No raczej to tak jest, ze jak facet chce odezwac sie, to po prostu to czyni. Nawet jak ma mnostwo pracy itp. Byc moze ci - to nie oni, wiec tym bardziej nie ma co ich za bardzo zalowac, ale rozumiem, ze czujecie sie zawiedzione i nie tylko. Zycze Wam duzo szczescia podczas poszukiwan wlasciwego dla was faceta:)

moj facet tez sie nie odzywal jak bylismy w takim zawieszeniu ze niby sie spotykamy ale para nie jestesmy i co sie okazalo? jak juz bylismy razem to powiedzial ze chcial zobaczyc czy zatesknie czy sie odezwe, ale ja milczalam twardo:D i przez to teraz jestesmy razem. Bo mu zaczelo mnie brakowac:) nie ma co sie narzucac;)

jestem z moim chlopakiem prawie rok a dalej zdarzaja mu sie takie jazdy. zawsze powtarzam ze czuje sie wtedy jakby w ogole o mnie nie myslal a on na to ze sam nie wie dlaczego tak jest. i ludzie mowia ze to kobiety sa dziwne:| napisz, jesli zdarzylo mu sie to pierwszy raz to pisz;) moze akurat nie mogl? zgubil tel? rozne rzeczy sie dzieja;)

Microcosmos dziekujemy ;) swoja droga ja juz mam dosc tych poczukiwan, nie jestem brzydka ani nic ale nie umiem sobie znalezc faceta :( wiem ze milosc przychodzi sama, tylko ja bym chciala sie w koncu zakochac tak na zawsze... Chyba nie bede do niego nic pisac, jak nic nie odpisal to widocznie ma mnie gdzies, nie bede robic z siebie desperatki