Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka _jedna81

Lenistwo

Polecane posty

Gość taka _jedna81

Pracuje od poniedziałku do piatku od 9 do 17,w domu jestem ok.18 i nic mi sie nie chce totalnie.czy Wy tez tak macie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka _jedna81
No własnie.Nie moge sie wyspac.jak sie kłade o 22 to przewracam sie z boku na bok i zasypiam ok polnocy.wstawanie o 7 rano wtedy jest dla mnie niesamowicie meczace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RozowaPrzyszlosc
U mnie dochodzi jeszcze dziecko (wylaczajac prace, no bo na macierzynskim). Totalnie jestem wypruta, chate sprzata facet, nie moge robic tego co lubie, jestem jakby rozjechana. Zalatwic dobrze sie nie moge, bo dziecko mnie nie odstepuje :(. Chyba przez to nic mi sie nie chce? Moze to tez jeszcze hormony poporodowe?!?! Dziwnym zbiegiem okolicznosci jeszcze dzis kupilam sobie ebooka "Efekt jo-jo w motywacji". Moze mnie jakos zainspiruje i pomoze ulozyc to wszystko. Ni o dobra cena, po niecale 10zl, ale chyba tylko do konca dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka _jedna81
no wlasnie, najczesciej pizza,pierogi, jakies warzywa na patelnie. w pracy kanapki,rano tylko kawa bo wiecej nic nie przełknę.jest wtorek a ja sie czuje jakby był koniec tygodnia,nie mam meza,dzieci,mieszkam z chlopakiem,który po pracy zawsze wyciaga mnie na spacer a mi sie nie chce nigdy z nim isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dwa_na_dwa
no to lypa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość see you next summer
a zmuś się, a jedz mniej mącznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kogonokogogo
mam tak samo, a nawet faceta nie mam :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna81
musze isc po cos słodkiego to sklepu, bo zaraz nie wytrzymam. Moze faktycznie zamulam sie weglowodanami,jem mało owoców.kupie sobie jabłka :-) hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość see you next summer
owoce to węglowodany :P najgorsze są słodycze, cukier, on na maksa uzależnia i odbiera energię :( wytrzymaj tydzień bez słodyczy, będzie ciężko, ale później już nie będziesz miała takiej ochoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna81
własnie chłopak wrócił ze spaceru i kupił...batoniki i jabłka ;-) wlasnie jak by tu skomponowac diete by poczuc przypływ energii, co jesc,zeby do weglowodanów tak nie ciagneło ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna81
??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×