byliscie kiedys na piana party? moj facet chce tam isc.

oczywiscie beze mnie, a ja nie wiem jak to wszystko wyglada, obawiam sie ze jest tam wiele rozebranych cial :)

hehe to jest imprezka raczej w bieliznie bo oczywisce piana jest mokra a faceta sama nie puszczaj bo tam jest wiele pieknych prawie nagich dziewczyn jeszcze by sie chlopak rozbrykal ;p

latwo powiedziec nie puszczaj, tylko nie wiem jak to zrealizowac. on chce isc z kolegami, zaraz bedzie gadanie ze mu nie ufam, ze chce go ograniczac, ze jestem kobieta bluszczem, ze prawie wcale nie wychodzi a jak chce raz wyjsc to robie problemy itd, a na koniec i tak pojdzie.

jezuuu jak wy sie baby nie szanujecie!! postaw chujowi ultimayum, jak pójdzie to niech spierdala!!! nie rób szmaty z siebie

Dziewczyno samemu to moze isc na piwo do kolegi ale nie na taka imprezke z kolegami, daj mu mocno do zrozumienia ze tobie sie to nie podoba i moze zafunduj mu terapie szokowa on idzie z kolegami to ty idz bez jego wiedzy z kolezankami :))

taaa terapia szokowa....."idz z kolezankami....":O ale chyba w to samo miejsce i tak by dran nie widzial ze sa..... te argumenty ktore poda by isc na impreze beda beznadziejne....bo taka impreza to nie dla facetow ktorzy sa w zwiazku...... wyobraz sobie ...kochacie sie a on ma przed oczami jakas dope z imprezy...:D

piana party w mojej okolicy jest obowiązkowo w ubraniach. Lepiej nie bierz nic cennego , bo może się zamoczyć lub zsunąć w przypadku biżuterii... Rewelacji nie ma jak dla mnie

O nie nie nie nie kochana :P nie puszczaj go na to. Pół nagie , mokre panienki i Twój facet między nimi. Wiesz co ja za sam pomysł bym była wściekła. Jak chce iść gdzieś z kolegami to niech idzie na piwo czy mecz obejrzeć a nie oglądać gołe mokre tyłki :o

ale przez to ze mi sie juz rozne rzeczy nie podobaly np przyjazn z byla, i o to dlugo walczylam, to jak postawie mu ultimatum to i tak pojdzie, bo powie ze wszystkiego mu zabraniam, wlasnie tej przyjazni, alkoholu, ostatnio wyjazdu, teraz tej imprezy i to nie bedzie chodzilo o to ze ma mnie w dupie, ale juz kiedys powiedzial ze jak raz odpusci to caly czas czegos bede mu zabraniala a on nie chce czuc sie jak w wiezieniu, ja powiedzialam ze nie bede, ale caraz wiecej rzczy mi sie nie podoba.

to po cholere ci facet z którym są same problemy i który nie liczy się z twoim zdaniem?

do tej pory liczyl sie z moim zdaniem, ale polegalo to na tym ze caly czas rezygnowal z czegos co mi sie nie podobalo, mimo ze on nie widzial nic w tym zlego i uwazal ze to ja mam problem ze soba skoro cos mi przeszkadza, ale ustepowal, teraz widze ze wszystko na co ma ochote ja uwazam za zle i go ograniczam i na jego miejscu sama bym nie wytrzymala chyba w takiem zwiazku, dlatego nie chce mu zabronic tej imprezy ale zrobic tak zeby nie poszedl sam z siebie, macie jakies pomysly? moze byc jakis podstep :)

a jak bedzie chciał iśc do burdelu to też użyjesz podstępu bo nie wypada zabronić?

do facetow wam wszystkim. Jak tak bedziecie postepowaly to na pewno zostaniecie starymi pannami...zabronic to mu co najwyzej moga rodzce a ciebie o pozwolenie nie powinien pytac. Tym bardziej ze to zaden twoj maz czy narzeczony....

nie ważne ale zwiazek to zwiazek trzeba przestrzegać jakis zasad nikt tu nie mówi ze jak jest sie parą to wszystko co dotychczas było dozwolone teraz jest zakazane troszke swobody sie należy . Ale skoro tak bardzo chce tam isć na taki pokaz niech zabierze ciebie. Ty też chętnie dotrzymasz mu towarzystwa i bynajmniej będziesz wiedziała jak zareaguje na te wszystkie panienki:)

Ja byłam i jest super, tyle ze ja wybrałam się sama bo naprawde jest duzo pól nagich kobiet ;/