DZIWNE zachowanie NIEMOWLĘCIA.

Wczoraj pokłóciłam się z mężem - co prawda nie przy dziecku, ale cały wieczór nie odzywaliśmy sie do siebie. W tym czasie nasza córeczka płakała niemiłosiernie, niczym nie dało sie jej uspokoić. [sprawdzałam temperaturę, wszystko było w porzadku] Rano znowu podniosła płacz i tak w kółko macieju. Dopiero jak zaczęliśmy z mężem rozmawiać, maleńka zrobiła spokojna, usmiechnięta... jak ręką odjął :x Czy to możliwe, żeby 3mczne dziecko wyczuwało atmosferę w domu i aż tak na nia reagowało ?!

Bardzo możliwe ;) Kilka razy miałam spięcie z mężem przy dziecku i ono też było niespokojne:o Nie należy ani trochę pokazywać dziecku ani przy dziecku się spinać.

dziecko moglo wyczuwać twój nastrój, niekoniecznie będąc świadkiem kłótni.