Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość irmina28

zdradzona

Polecane posty

Gość irmina28

witam jesteśmy z mężem już 4 lata po ślubie, obydwoje poświęcilismy się pracy. małżeństwo głównie na papierku, łączy nas głównie sex. ale kocham męża. jednak dowiedziałam się że mnie zdradza i tak naprawde nie zabolało mnie to, tak oczywiście wszystko mu powiedziałam, zrobiłam awanture... ale teraz nie czuje się źle. nie wiem zawsze wydawało mi się że mąż jest dla mnie bardzo ważny. po kilku tygodniach mu wybaczyłam - nie lubie sobie zycie komplikować... ale teraz zastanawiam się dlaczego mnie to tak nie dotkłao jak innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
uwież mi powinnaś się z tego cieszyć, że nie wypadły ci włosy, możesz spać po nocach nie łykasz depresantów. po takim czymś ma tak wiekszość kobiet i to jest źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zdradza każdu facet tylko kobiety czasem sie o tym dowiadują a czasem nie. a przez jeden epizod rzeczywiscie nie ma co sobie komplikowac życia jezeli cpotrafisz z tą swiadomoscia normalnie zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina28
może masz racje... ale może mój związek nie ma teraz już sensu... nie wiem może nie jest dla mnie tak ważny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A to zależy czy masz jakies alternatywy. Moze po prostu zdrowy rozsądek podpowiada ci że nie warto robic afery, bo przez to można dużo stracić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina28
nie jestem uzalezniona od męża... ale nie chce się chyba z nim rozstawać... jednak wydaje mi się że zdrada powinna mnie zaboleć... skoro go kocham a zawsze wydawało mi się że tak... wydaje mi się że on mnie kocha przynajmniej tak mi mówi i nawet nie chce mi się w to wątpić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
irmina.. zdrowy rozsadek to powinien miec twój maz a nie Ty .. tak jak to mowi druga haniahaniahania ze niby on Ci podpowiada ze mozesz duzo stracic.. to TWOJ maz powinien teog nie robic bo moze duzo stracic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska25252353
a ja uważam że zajełaś się kariera i jego miałaś gdzieś... i tak naprawde nie zależy ci na nim tylko nie chce ci się chodzić po sądach i nie chcesz być rozwódką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina28
nie mówił mi że moge dużo stracić... poprostu prosił abym wybaczyła... nie pałakałam poprostu się nie odzywałam , wiedziałam że tego nie wytrzyma, wkońcu wybaczyłam... nie czuje się winna zaistniałej sytuacji i to nie jest tak że ja tylko zajęłam się karierą bo on też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irmina28
tylko wybaczyłam ... może mam za słaby chrakter ale nie ruszyło mnie to tak bardzo, o ile wogólne mnie ruszyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×