Poradźcie coś, proszę...

Jejku poradzcie mi co mam zrobić w takiej sytuacji:( Hmm otóż mój chłopak ma taką koleżankę, którą poznał na czacie. Często z nią pisze itd, mówi że to tylko koleżanka z gg(bo nigdy podobno się nie spotkali)... I ostatnio zajrzałam do jego archiwum gg(wiem, wiem nie powinnam) ale tak mnie korciło sprawdzić czy jest wierny. I SZOK !!! były tam rozmowy z nią, np 3 miesiące temu( a my jesteśmy razem od roku czyli był wtedy ze mną, ale możliwe że wtedy byliśmy pokłóceni) - napisał jej że ją kocha. Spotkał się z nią, pisał tam o tym że sie całowali, dotykał jej piersi, przytulał... Powiedzialam mu o tym a on się zarzeka, że nie zdradził mnie nigdy, że nawet tej dziewczyny na oczy nie widział..... Jak nakłonić go żeby się przyznał, a zresztą po co mi to bo i tak jestem pewna. ale dlaczego on nie chce się przyznać :( Czy wybaczyć mu to?? udawać że nic się nie stało???ale on w sumie nie prosi o wybaczenie bo uważa że nie zdradził...Pomóżcie jak chce wam się tyle czytać :((

??????????????????????????????????????????????????????????????

hehehe

Urzekla mnie Twoja historia

skręc mu jądra

jak moze ci wpierac ze tego nie zrobił skoro masz dowód czytałas co pisał dziwna jesteś on cie w zywe oczy okłamuje nie widzisz tego czy nie chcesz widziec

skopiuj sobie to wyslij na swojego meila i powiedz ze to ona tobie wysłała zobaczysz jego reakcje zielno-fioletowy bedzie na twarzy