Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Matka żonka i kochanka

CZY JESTEŚCIE SZCZĘŚLIWI W MAŁŻEŃSTWIE ???

Polecane posty

no właśnie co jest w sytuacjach jeżeli facet nie chce dać rozwodu? jeżeli pozornie wszystko jest ok -dobrze zarabia, nie pije, nie bije ALE nie dba o żone, słaby sex, brak romantyzmu w związku, zero jakiego kolwiek zaangażowania emocjonalnego ? on uparty jak osioł i za nic nie zgodzi sie na rozwów, co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troszke sie boje..... samotnosci...." i wszystko jasne autorko:) Życzę ci powodzenia i dorośnij :) bo jak na razie to jest ci źle ale jak widać niewiele chcesz z tym zrobić :) Twoje życie i to twoje decyzję :) Tkwij tak dalej ,albo posłuchaj moich rad i zacznij działać Wybór należy do ciebie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znajoma para sie rozwodzi. byly 3 rozprawy i on nie chce dac jej rozwodu. wiem, ze kasa poszla do kosza i albo jej apelacja pozostala albo musi na nowo wniosek do sadu jej dac. w pozwie pisala, ze nie ma pozycia od ponad roku i ze alkoholik. i miala racje. ale co z tego. jego zdanie w sadzie, ze ja kocha jest wazniejsze, choc wiem, ze ja czasami bil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres ale ja sie boję...... wiem,z erodzice odwroca sie od emnie bo to bedzie dla nich tragedia.... no, bo jak to: rozwod w rodzinie...... boje sie tez sytuacji finansowej - obawiam sie, ze nie bedzie mi placic alimentow, bo sie smieje, ze za 400 zl to nie wyzyje o ile nawet tyle dostane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja niby mam prace... ale w ogole.... najbardziej chcialabym go nastraszyc: separacją a najlepiej wyprowadzką..... jego matka by go zabila, ze został wyrzucony z domu - chocciaz pokornie wiem, ze by go przyjela i robilaby wszystko by synek wrocil... on mysle, ze w koncu by robil to wszystko o co prosze, by moc wrocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
WIEM, ZE W MOIM PRZYPADKU MAŁŻEŃSTWO ZABIŁO NASZĄ MIŁOŚĆ!!!! Po ślubie to on przestał się starać i ukrywać swoje wady, bo wiedział, że mnie ma. A przed ślubem znał moje zasady, wie czego nie lubiłam - i to zataił. Przed ślubem jedyna jego wadą była ogromna zazdrosć, która zmniejszyła się po slubie,a po urodzeniu dziecka to już całkowicie zamarła, mimo, że jestem atrakcyjną kobietą, ale chyba wie, że nie mam odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
regres pewnie masz rację, że nie wystapie o rozwod.... może potrzebuję wsparcia..... kogoś kto by mnie wysluchal... pomógł... doradził...... może jakoś uda się posklejać ten zwiazek???? Może jeszcze go pokocham??? Sama nie wiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieci skrzywdzicie bardziej, gdy nie pokazujecie do siebie miłości, niż rozwodem. Oszukiwać też nie ma sensu... Szkoda, że wiele ludzi tkwi w złym przekonaniu, że będą razem ze względu na potomstwo. To jest niewłaściwe. Dzieci uczą się, że dorośli oszukują, są chłodni, nieszczerzy, kłótliwi, a potem (jak dorosną) mają straszliwe kłopoty z tworzeniem dobrego związku, bo trzymają się tego, co było u Was. Brak im pewności siebie i pewności, że można dobrze wybrać. Grajcie w otwarte karty, jeśli się nie dopasowaliście to czas zakończyć taką farsę. Znaleźć kogoś właściwego i dać przykład dzieciom, że trzeba walczyć o swoje szczęście i że to się może udać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×