Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba nadopiekuńcza

dziecko na wakacjach

Polecane posty

Gość chyba nadopiekuńcza

od wczoraj mój starszy synek jest z rodziną mojego brata na wakacjach; dzieli nas pół Polski; wczoraj byłoniby fajnie, ale dzis od rana walczę ze sobą żeby do nich nie zadzwonić; brak mi świadomości tego co w danej chwili robi, czy mu smutno czy wesoło, czy dobrze sie zachowuje itp. czy jestem nadopiekuńcza? a może zanosze się wręcz na toksyczną???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nadopiekuńcza
nie napisałam: ma 5 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne, że o nim myslisz
i się martwisz ale chyba jednak masz zadatki na nadopiekuńczą matkę. 5 latek to już nie dzidziuś- jak mu będzie źle to im powie. Jak będzie potrzebował telefonu do Ciebie to zadzwoni, sama bym na Twoim miejscu nie dzwoniła. Zrób sobie jakąś maseczkę, umów się na ploty z koleżankami, to pomaga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nadopiekuńcza
łoj, mówisz, że mam zadatki ? ;-( pewnie każda nadopiekuńcza twierdzi, że nie jest :-P ale jestem dzielna i nie dzwonię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadzwon, co ci szkodzi? Dziecko moze teskni i chcialoby uslyszec glos matki. Pracuje jako niania i rodzice dzwonia do swoich dzieci codziennie ot, tak, porozmawiac. Dziecko sie cieszy rozmowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to normalne, że o nim myslisz
Dzwonienie o tyle moze być bezsensowne, że jak dziecko czuje się dobrze w ich towarzystwie, jest radosne, to słysząc Twój głos może się rozstroić emocjonalnie, zacząć tęsknić. To wszystko zależy od dziecka. Będzie dobrze autorko, nie martw się. Nick Niani- co innego jest jak dziecko codziennie widzi się z rodzicami i oni dzwonią do niego, a dziecko wie, że za ileś godzin mama wróci, a co innego jak wyjechało na wakację i jest pół PL od matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tym roku pierwszy raz wysłałam córkę (4,5r) do dziadków na 2 tyg. Właśnie dziś wróciła:) Miałam tak samo jak ty, ale dałam radę!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nadopiekuńcza
o tyle to wszystko chyba bez sensu, że jak znam mojego syna to wszystko jest w najlepszym porządku a on jest zachwycony wakacjami, poza tym wiem, że ma dobrą opiekę, tylko ja się niepotrzebnie nakręcam i bez sensu szukam problemów tam gdzie ich nie ma; ot durnanatura matki :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×