Gość aga 37 Napisano Sierpień 22, 2010 Moja córka ma od 10 dni podwyższoną temperaturę. Przez pierwsze trzy dni miała temperaturę dochodzącą do 39,6, zbijała sie ona tylko do 37,6. Potem gdy już myslałam, że problem jest juz za nami- zwykła wirusówka- temperatura wcale nie spadła tylko oscyluje między 37,1 a 37,5. I tak już jest do dziś. Oczywiście byłam u lekarza który zalecił ogólne badanie moczu oraz posiew, to wyszło ok., morfologia też ok. może trochę słaba hemoglobina, ale ona nigdy nie była wysoka. Miała również robione badania CRP i to też wyszło ok. Jeżeli Ktoś mógłby mi coś doradzić. Strasznie sie martwię. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach