problem ze snem niemowlęcia

hej dziewczyny, poradźcie coś moja córcia ma straszne problemy z zasypianiem w dzień, zaśnie na kilka minut, i się budzi z płaczem, rzadko się zdarza aby spała coś dłużej, jest chronicznie przemęczona,i z tego przemęczenia płacze. Wieczorem problemów z zasypianiem nie ma więc czemu są w dzień?? Córcia ma 2 miesiące, na wadze przybiera prawidłowo, karmię ją bebilonem pepti.

kolki?

jasne, jak dziecko male, to na bank kolki, jak ma pol roku, to na bank zeby itd. itp. Autorko,poczytaj sobie ksiazke "usnij wreszcie" http://vanilka.republika.pl/usnij.htm tam jest duzo wskazowek jak pomoc dzicku zasnac

To nie kolki, myślałam ,że to możę nadmiar bodźców jej przeszkadza, więc ograniczyłam grzechotanie, zabawę na leżaczku itp, zawsze jak próbuję ją ułożyć, do snu to zasłaniam okno roletą, ściszam tv, ale to też nic nie daję.Dziwi mnie to że malutka zje mleczko, troszkę się pobawi, ziewa kilka razy, oczka na zapałki ale zasnąć nie może, nie mam pojęcia co jest grane

a moze by tak generalnie wylaczyc tv? i to nie tylko jak dziecko spi, ale i przed jego zasypianiem?

Jednym słowem wyciszyć wszystko dookoła to i dziecko się wyciszy i może w spokoju zaśnie.

tv też wyłaczam chyba już wszystkiego probowałam, a idealnej ciszy nie da się stworzyć mieszkam w bloku, a poza tym boję się że jak mała przyzwyczai się do ciszy absolutnej , to potem brzęczenie komara ją wybudzi.Wieczorem zasypia bez problemu, bez zbędnego lulania na rękach itp. poprostu kładę ją na łóżku głaszczę chwilkę i półśpiąćą, przenoszę do łóżeczka

Malutka często ulewa noskiem, może to być refluks? Może to jej przeszkadza

upup może ktoś jeszcze coś doradzi?