Mam Taką fanatzję

leze na plazy dookola nie ma nikogo,slysze szept z oddali,fale uderzaja mocno o ląd,szept sie zbliza i jest tuz tuz...odwracam sie ..przede mna stoi duzy nagi facet...podchodzi do mnie zdziera ubranie ...chce krzyczec ale nie potrafie wydusic slowa.Bierze mnie na rece kladzie na piasku i...rozszerza nozki.wchodzi swoim cialem w srodek.zaczyna mnie lizac delikatnie po policzku.nosku,dochodzac do ust,wsuwa swoj jezyk w nie stanowczo .szybko i zuchwale wbija sie ustami w moje penetrujac jezyczkiem...dlonie wsuwa miedzy uda.Wodzi nimi po nich szalenczo szybko ...wslizguje sie nia do szparki....rozchyla szybko i bardzo brutalnie szprake.nie krzycze chce tego...wklada dwa paluszki na ociekajaca sokami cipeczke.czuje jak szybko sie skradaja do szparki ...o tak mocno wsuwa je do konca ...jecze z rozkoszy i bolu.Patrzac na mnie wyjmuje je i ociekajace palce zlizuje ...moja cipeczka domaga sie powtorki...ale nie!odwraca mnie do tylu sam znirza sie do pupci...jezykiem lize moje posladki rowek i dziurke ...drazni ja slini pluje...czuje sie mokra wewnetrznie i na zewnatzr,jezyk zsuwa sie do szparki lize ja powoli dzwiga mnie za bioderka do gory ...wsuwa glowe pod nia ...oj szalenczo mnie wylizuje wsuwajac paluszki nos w szparke...cudownie chce go juz.zlizal wszystko dokladnie ...kaze klekac posluszna jak kociczka wykonuje rozkazy...klekam a on wchodzi zswoim dlugim grubym sterczacym penisem do srodka ...jajka uderzaja o moje cialo wsuwa go i wysuwa ...szybko gwaltownie jakgdyby nie chcial by ktos nas przylapal ...piesci moje piersi dlonmi i sciska sutki...pieprzy mnie od tylu mocno i mocniej ...czuje jak naplywa rozkoszne uniesienie jak penis pulsuje w goracej cipce ...chce by trysnal w srodku-oj mocniej mocniej czuje jak sie odbija...spazmy,drzenia pot...o takkkk.Upadam na pisek,wyjmuje penisa i zlizuje ociekajaca @@@e ze spermy....leze tak chwilke odwracam sie ...a tu szum fal,piasek i tylko ja ....jego juz nie ma ...

pisząc to tarmosiłam pieroga :)

MINETOU teraz znowu produkujesz swoje wypociny, tym razem jako kobieta ???? Buahahahaha.

koty tak-kocicie się łaszą

Kawer-jestem KOBIETĄ!

ją mogę ci spełnić jeżeli tylko jeszcze chcesz.:-* pisz na gg 24325849

kawer zakochales sie, ze ripostujesz kazdy moj (oraz nie moj) post ostatnio? niestety rozczaruje Cie, wole kobiety :P a ta fantaza nie jest mojego autoswa, ale przyzna, że bardzo cieawe, dorbze napisana, "utrzymuje napiece" ostatnio nie mialem czasu, ale niedlugo cos naskrobie, takze cierpliwosci Kawer :*

Pisz pisz-ja poczytam A fantazja jest TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJA i jestem kobietą:)

Ja coś takiego przeżyłam. Polecam! Pomóżcie dziewczynie skoro prosi.

kiedy? :)

Zapewne możesz spełnić jej fantazję w każdym momencie ;)

fantazja spoko to kiedy idziemy ją zrealizować?:p

to co kto ma tez takie ;)?

ja mam taką, i wiele innych, które też mogłyby Ci sie spodobać :P ale najlepszych nie upubliczniam, są zbyt cenne :P

że obcy facet mnie liże?to można zrealizować ale czy są tacy?:p umiejący zaspokoić kobietę ? bo wielu się przechwala ,jacy to ni spece od tej robótki :p oni ma się rozumieć :p

Nawet fajna

"Petrol" - są tacy!

To tylko namiastka...to co cenne zostawilam na inne okazje;) Facet czesto tak mowi"kiedy i gdzie "a gdy przychodzi co do czego...;)wiadomo. Czy podeszedlbys tak jak opisalam do obcej kobiety i ...zrobilbys dokladnie tak jak opisalam?;

gdyby mi wpadła w oko... zrobiłbym to, oraz wiele więcej :) gdyby zachęciła spojrzeniem, gestem, dotykiem... nie wahałbym sie :P

Słońce praży okropnie ubrana już tylko w strój kąpielowy rozkładam lezakl na tarasie.Zamierzam poczytac w ciszy i spokoju ...kładę sie na leżaczku i smaruję sobie nózki,brzuszek i dłońmi przechodze powoli do dekoltu...zerkam w kierunku domu sąsiada i...Stoi na tarasie i spogląda ukradkiem na mnie.Pewna mysl przeleciała mi przez głowę-pokażę siebie,Pokuszę go trochę;) Palcami przesuwam bardzo powoli,delikatnie po szyi,zjeżdżam powoli jak w zwolnionym tempie po piersiach...Gorąco ...

Fantazja super Tylko czy pozwolisz komuś sełnić

Wraca z pracy wieczorem, witam go w drzwiach ubrana tylko w krótką sukienkę, całuję go na przywitanie i czaruję spojrzeniem, już wie o co mi chodzi, zrzuca kurtkę i przyciska mnie brutalnie do ściany, zaczynamy się calować najpierw delikatnie potem coraz bardziej zachłannie, ręką pieści moje piersi, potem gładzi udo i dociera do cipeczki zaczynam tracić nad sobą kontrolę więc delikatnie odsuwam go od siebie i powoli rozpinam guziki koszuli patrzę mu w oczy i widzę że się poddaje rozpinam mu spodnie i głaszczę jego cudownego penisa, znów całuje mnie namiętnie zaczynam się gotować, całuje moje piersi, brzuszek i wreszcie jest tam liże raz delikatnie i wolno potem mocno i szybko powoli tracę świadomość łapię się futryny dzwi i zaczynam jeczeć aż wreszcie fala gorąca wypełnia mój brzuch i lędźwia nie kontroluję krzyku jestem w niebie. Bierze mnie na ręce i zanosi do pokoju, siada na fotelu a ja klękam przed nim i zaczynam ręką pieścić jego penisa, widzę że chce więcej więc zaczynam go całować najpierw delikatnie z wyczuciem a potem coraz bardziej agresywnie patrzę w jego oczy i wiem że zaraz wybuchnie więc przestaje, kładziemy się na podłodze znów go całuje i wkładam paluszek do pupci unosi nogi do góry a ja wkłądam drugi paluszek masuję go z przodu i tyłu i ........wybucha z jękiem.

cd Rozpinam bikini i ...słoncu ,sąsiadowi ukazują się moje jędrne i rozgrzane piersi ...masując je zerkam w stronę Jego -patrzy a mnie to podnieca...stoję i masuję ściskam i paluszkami ściskam sutki -sterczą..Sąsiad usiadł na leżaku chyba robi mu się błogo w spodenkach bo raz po raz sie tam chwyta...postanowiłam bardziej go pokusic;) Usiadłam w lekkim rozkroku na leżance...paluszkami delikatnie wodzę po brzuszku ,rozkoszne i dla mnie to kuszenie,zamykam oczy i wślizguje dłonie w figi bikini,drugą dłonią odsłaniam szprkę by słońce i ją ujrzało...przesuwam po niej paluszkami ,spoglądam na Niego ...Zabawia się przez spodenki ...podnieca mnie ten widoczek...paluszki wślizgują się w szprkę wsuwam je powoli,delikatnie ...przecież nie chce sie spieszyc...Patrzy ...przesuwam figi niżej...ściągnę po co mają mi przeszkadzac prócz jego i mnie nie ma tu nikogo...zdejmuję i wyrzucam za siebie...teraz jego oczom ukazała się cała szparka...wsuwam paluszki dalej głebiej i szybciej...wiem,że patrzy ...zalewam sie sokami ...wyjmuje je i zlizuję wszystko na jego oczach...Patrzę w jego stronę i z uśmiechem na twarzy i grymasem rozkoszy czynię swoją pokusę dalej...speszyl sie ...cudownie-posuwam szybciej dlonia,cialo przeszywa drzenie,delikatny pot pokrywa piersi i brzuszek...o tak mocno ...jęcząc dochodzę do bram rozkosznej własnej gry ....otwieram oczy i ...widzę jak sie masturbujesz moim widokiem...

baskov1-mam taką nadzieję;)