Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Masterr.

Ktora ma klopot z wibratorem ?

Polecane posty

Gość Masterr.

moj od poczatku mi sie nie udal (jest z kroliczkiem)Otoz jak go wlacze to drga ok 2-3 min i przestaje wtedy jedna baterie przekrecam odwrotnie i znow chwile drga żeby znow bylo to samo i tak wkolo przekrecam baterie. żal mi go wyrzucac bo ma fajne pierscienie i jest odlot z nim boski:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gruziński kochanek onanista
Jest kilka opcji na rozwiązanie tego problemu: 1. Zmienić sposób zasilania (z baterii na sieć elektryczną 230V) używając odpowiedniego zasilacza. Istnieje ryzyko że prąd cię popieści jeśli będzie gdzieś przebicie. 2. Oddać wibrator do naprawy (o ile jest na gwarancji) zastępując ten czas np mikserem z trzepaczką do jaj. 3. Znajdź se chłopa, który cię porządnie wydupczy i odechce ci się mechanicznego chuja na baterię. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisisisisisi
albo baterie słabe, albo wada techniczna. A może słaba jakość. Jakiej firmy jest ten wibrator? Niekiedy 'podróbki' bez specjalnych atestów mają żywotność złotej rybki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inwersonalny protagonista sexu
Zmień baterię.... Ewentualnie kup sobie akumulatorki o zwiększonej pojemność, naładuj i spróbuj... Jak nie zadziała to spróbuj kolbą kukurydzy... podobno też miłe doznania... mimo iż nie wibruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
baterie nowe juz 3 razy pod rzad kupowane(tez myslalam ze to wina bateri) a wibr. kupowany w sex shopie przez internet. Juz wykasowalam ta strone bo mialam zapisana z tymi zabawkami a szkoda :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa jasne do serwisu
takie rzeczy nie są serwisowane !!! matolki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
Ja napewno nie oddam do naprawy, bo gwarancji nie ma zwrot tylko w przypadku nie uzywania (a to wyszlo w juz w uzyciu) wszystko byloby wielkie NIC ale to juz drugi taki nieudany :( wczesniejszy byl kupowany gdzie indziej i pojdzie na smietnik :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden samcowaty
kurde ja jestem elektronikiem.... nawet nie chce myśleć co by się działo jakby był taki serws i znalazło się kilku czubków :P A w wibratorku to tylko silniczek jest wiec jak jest na 2 baterie to po prostu muszą być spięte naprzemian biegunami a jak na jedną to dowolnie chyba ze 2 silniczki i dioda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden samcowaty
zapomniałem dodać że to prowo bo nie ma możliwości takiego zepsucia bo jak autorka napisałą ma 2 baterie i jak zmieni jedną patrz zrobi zwarcie na bateriach to nagle jej zaczyna chodzić:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
moim zdaniem to wada techniczna ale co daje odwrotne wlozenie jednej bateri to nie rozumie i to mnie zastanawia. normalnie sie zatrzymuje powoli i znow i tak w kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
zadne prowo widocznie sie nie znasz nie pisalam ze 2 bateri, a dwie to bez kroliczka jak chcesz wiedziec. w moim wchodza 3 te cieniutkie. szkoda ze nie mam tej str. bo byl opis i wogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
moze masz zamiar sie uczyc na elektryka :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi by sie przydal
mi by sie przydal,ale moj facet nigdy sie nie zgodzi:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdfgdfgdfg
I ciekawe jak sobie wyobrazacie gwarancje uzywanego wibratora hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
nie musi wiedziec schowasz go tak ze nie znajdzie, a przeciez nie siedzi caly czas przy Tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Masterr.
nie oddalabym go osobiscie do naprawy ale szlag mnie trafia bo placisz i masz bubla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inżynier
No to spróbuj mikserem z trzepaczką do jajek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×