Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kto mi pomoże09876

jestem załamana zostałam sama z masa problemów.

Polecane posty

Gość kto mi pomoże09876

Byłam z narzeczonym 3 lata. Mamy miesiecznego synka a on sie spakował i zostawił mnie z niczym. Zabrał nasze wspołne pieniądze i zostawił mnie bez srodków do zycia. Nie wiem co mam robić. zostało mi pare zaskórniaków ale to nawet na pampersy nie starczy na miesiac. Wszystko mi sie zawaliło, studiowałam zaocznie, w pracy nie przedluzyli mi umowy nie mam gdzie wrocic, choc prawie cala ciaze pracowalam bo szef obiecał ze bedzie czekało na mnie stanowisko. a teraz nie mam gdzie wracac. Nie wiem co mam robic bo na nikogo nie moge liczyc. Nie wiem gdzie szkukac pracy, chciałabym jakas chalupnicza moze zebym mogla w domu wykonywac. doradzcie co mam robic, gdzie szukac pomocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sytuacja...
Masz mieszkanie? Idź do sądu najbliższego, wytocz mu proces o alimenty który jest bezpłatny.jeśli nie możesz ustalić miejsca jego pobytu alimenty będziesz otrzymywać od dziadków dziecka.co za cham cie tak mógł zostawić! Dlaczego to zrobił?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sytuacja...
Sytuacja naprawdę nieciekawa...wiesz co ci powiem? Znajdź sobie partnera.nie mowie odrazu sie puszczaj.ale nie zamykaj sie na facetów.to naprawdę wiele da, a przy okazji znajdziesz miłość i oparcie .i porządnego ojca dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna sytuacja...
Mogę wiedzieć ile masz lat? Jak wielkie mieszkanie? Masz jakąś rodzinę? Ile masz teraz budżetu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niezły frajer :o jeszcze cię okradł :o dlatego nie pozwalam facetom mieć dostępu do swojej kasy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
do końca macierzyńskiego napewno przedłużyli ci umowę, innej opcji nie ma, więc jeszcze niespełna cztery miesiące masz pewny dochód. Podaj o alimenty, a w międzyczasie szukaj pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
no i uderz do rodziców tego gnojka, niech ci chociaż troche tej kasy odda. W tym przypadku schowaj dumę do kieszeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jzsdjkdhhdgfhfjhlsjvsdjbklxcjb
Ja pierdole, Bo trzeba wziasc od razu slub zeby uwiazac kolesia. A alimenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi pomoże09876
tak mam mieszkanie ktore zostalo mi po babci. male ale wlasne zawsze. powiedzial ze ma dosc dziecka ktore ciagle wrzeszczy, ze nie moze sie wyspac, ze nie moze patrzec na mnie ze tak sie zaniedbalam, ze on nie jest juz najwazniejszy od kiedy sie dzieciak pojawil. Nigdy taki nie byl. zabral nasze pieniadze mielismy ok 3 tys i sie wyniosl. On ma matke schorowana ktora ma pare groszy renty tylko. gdzie sie mam zwrocic jeszcze po pomoc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
no a gdzie jeszcze byś chciała? W mopsie jakies grosze dostaniesz, ale to i tak po przeprowadzeniu postępowania (jakis miesiąć) i dosłownie grosze. A matka może na niego wpłynie, żeby cokolwiek ci oddał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi pomoże09876
mam 24 lata. mieszkanie dwupokojowe 45 m2. tak ale w umowie miałam wpisane 1/4 etatu a pracowalam na caly a dostaje pare groszy teraz tylko. Nie spodziewalam sie za tak postapi, bo bardzo cieszyl sie na wiesc o dziecku. moja rodzina mnie wyklela przez to mieszkanie ktore mam dzieki babci, bo chcieli je sprzedac i polowe kasy ze mam im oddac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
O kurczę, myślałam, że lepiej stoisz finansowo. Alimenty i tak gówno ci dadzą, bo z nich nie utrzymasz dziecka siebie i nie zrobisz opłat. A twoja mama? Jestem w nielepszej sytuacji niż ty i gdyby nie mama to juz dawno umarłabym z głodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juzniekafeteriuszzz
bardzo ci kurwo dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kto mi pomoże09876
na rodzicow nie mam co liczyc, jak juz wyzej pisałam, sa slepo zapatrzeni w moja mlodsza siostre, i nie chca mnie znac za to mieszkanie ze ja je dostałam a nie siostra, ze nie chcialam sprzedac i podzielic sie z nimi pieniedzmi. nie odzywaja sie do mnie od 2 lata, z siostra tez nie mam kontaktu , podczas ostatniego spotkania z rodzina zyczyli mi zebym zdechła dławiąc sie tym mieszkaniem :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w temacie
z tym wynajmem to dobry pomysł, wiele gazet przyjmuje bezpłatnie ogłoszenia, wpadnie trochę kasy a i towarzystwo będziesz mieć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×