Nie doszedłem w gumie a jej się spóźnia okres....

Witam, Nie wiem co o tym myśleć. Postanowiłem w końcu nie być prawiczkiem... Postanowiłem z dziewczyną iść do łóżka. Trochę wypiłem żeby sięrozluźnić ale nie za dużo. Robiliśmy to rzecz jasna z prezerwatywą. Jednak nie doszedłem mimo, że bardzo się starałem. Po jakiś czasie dostaje informację, że jej się spóźnia okres 5 dzień... Jestem pewny, że nie jest w ciąży bo przecież miałem prezerwatywę i nie doszedłem. Czy jednak jest ryzyko, że jest w ciąży? bardzo proszę o pomoc! Pozdrawiam

nie masz sie co bac skoro nie doszles a poza tym kobiecie zawsze okres sie spoznia pare dni po stosunku tez tak mam mi sie po stosunku sponia 4 dni i luz to normalka

Być może jest w ciąży, ale nie z Tobą, ale szuka tatusia :)

Ale jest tak zwany - płyn ejakulacyjny i boję się, że może to coś przez to... ale tak jak mówię miałem gumę i guma ani się nie zniszczyła ani nie pękła bo sprawdzałem... Tylko zawsze jest ten strach... Pierwszy raz i taka wtopa? Az nie możliwe...

Nie rozumiem tego przyznaję, tym bardziej że założyłem gumę na kciuka i cały czas trzymałem jej nad głową. Nawet podczas najbardziej mocnego ruchanka nie zsunęła się z kciuka.

Dziewczynom okres się często spóźnia ze strachu, stresu i paru tysięcy równie poważnych przyczyn. Wyluzuj.

" Nie rozumiem tego przyznaję, tym bardziej że założyłem gumę na kciuka i cały czas trzymałem jej nad głową. Nawet podczas najbardziej mocnego ruchanka nie zsunęła się z kciuka. " Ja tego nie napisałem....

oczywiscie, ze jest ciazy i to mnogiej

1. nie doszedles 2. nie pekła guma wyluzuj

Ja mam właśnie taki sam przypadek jak kolega wyżej, tyle że nie wiem jakim cudem test ciązowy wyszedł 1 pozytywny a drugi negatywny :( dziewczyna ma mdłości nie wiem nie ogarniam tego :(