Jak nakłonić faceta do czytania książek ?

"Ale racja, z tumana nie zrobisz pana"- skad takie przeswiadczenie? Czyli jezeli ktos nie chce czytac ksiazek, bo nie lubi, nie chce, czy z innych powodow, od razu musi byc tumanem?

cytat z filmu "brzydka prawda" - FACECI SIE NIE ZMIENIAJA. moja rada - wiec albo zaakceptuj albo poszukaj takiego co czyta, jesli tak ci to przeszkadza

Wiem, i co w zwiazku z tym? Ja czytam ksiazki, bo musze, ale zebym jakos specjalnie wzial sam od siebie jakas do reki, to trudno, chyba ze mnie dziewczyna nakloni i powie, ze ciekawa jest :)

przypomniało mi sie odnośnie tematu... http://www.youtube.com/watch?v=KgqY2bCDMoI&feature=search Ja czytam głównie S-F.Moi ulubieni pisarze to Lem,Strugaccy,Asimov,k.dick....U mnie w domu był kult książki.W obu pokojach mieszkania stały regały z książkami obejmujące całą ścianę.Czytam jednak mniej niz ojciec,ale lubię to robić jak najbardziej.Pamiętam pierwszą "poważniejszą" lekturę,była to trylogia sienkiewicza:-)(chyba 11-12 lat)

Najlepiej znaleźć coś, co zainteresuje. Moim zdaniem każdego można przekonać do czytania, tylko warto to robić na podstawie zainteresowań, nie nakłaniać na dzień dobry do czytania Wojny i pokoju. Może chłopak interesuje się sportem? Albo sytuacją na Bliskim Wschodzie? Bardzo oryginalne i ciekawe książki widziałam na http://www.motyleksiazkowe.pl/. Znajdzie się coś na każdy temat, nie znam osoby, której bym tam czegoś ciekawego nie znalazła.