Nie lubię seksu

...

Brzydzi mnie dotykanie narządów płciowych, nie lubię nagości, seks wydaje mi się zbyt gwałtowny i zwierzęcy.

lubisz ale jeszcze nie mialas odpowiedniego partnera

ja mam podobnie poznajmy się

Mam faceta, ale jeszcze nie uprawialiśmy seksu. Czuję dziwny strach przed rozebraniem się do naga, brzydzi mnie to.

powiem szczerze jak to bedzie ten jedyny facet do konca zycia jak bedziesz akceptowala siebie to zaakceptujesz jego i jesli bedziecie potrafili wykorzystac uwarunkowania fizyczne to bedziesz wrecz tesknila za sexem i o niego prosila

moze Twoje podejscie do seksu bierze sie z atmosfery w domu w jakiej sie wychowywalas? czy seks byl czyms zakazanym, tematem tabu w twojej rodzinie?

ooojej

oj tam, nie nie lubisz, ale wolisz po prostu mniej prymitywny seks w bardziej romantycznym, namiętnym wydaniu - ja tak mam w każdym razie, to co jest na pornolach obrzydza mnie, i mój facet ma podobne zdanie na ten temat, po prostu przestańcie wkońcu wierzyć w bzdurę, że dobry seks to nie wiadomo jakie gimnastykowanie się + obowiązkowo seks oralny, analny i ze inaczej facet nie będzie zadowolony itd. - gówno prawda, wszystko zależy tylko i wyłącznie od ludzi i ich upodobań :)

też tak miałam, teraz stukam się jak dzięcioł

poprostu z niej hipokrytka, tak to nie ma problemu z rozebraniem się dekolt pewnie az swieci, ale jak przyjdzie co do czego to flak.