chyba jestem nienormalna, a moze ktos mi to wytlumaczy..

O co chodzi? Ludzie oglaszaja sie w internecie, na forach ze ida na slub i szukaja partera zeby nie isc samemu. Kurcze, co to w ogole jest za problem zeby isc samemu na wesele? Szczegolnie gdy idziemy z rodzina? Przeciez tam sie bawi kazdy z kazdym, niektorzy nawet poznaja kogos... Co jest problematycznego w tym ze 20letnia dziewczyna przyjdzie sama na wesele?! W jakim celu szukac na sile kogokolwiek, zeby tylko nie isc samemu? Czy to jest wiekszy wstyd przyjsc samemu niz z byle kim, osoba poznana w necie, ktorej wlasciwie w ogole nie znamy...i przedstawiac ja jako kogo?! Przeciez to jest jakas porazka... Czy mozecie mi wytlaumczyc co wami kieruje? Czemu ejstescie tak zdesperowani? Jakbym poszla na wesele i ktos przyszedl z parterem na szybko znalezionym w internecie to bym chyba wybuchla smiechem. Przeciez to jest jakies chore?

dla mnie to tez jest pojebane ale ludziom nie wytlumaczysz, żyją w swoich zacietrzewionychobyczajach sprzed paru wieków

zgadzam się

kuzwa, brac obcego faceta z neta, mozliwe ze jakiegos buca czy przyglupa do rodziny ...zeby potem wszyscy mysleli ze to jakis moj facet czy cos:| przeciez to zalosne

ja byłam sama na weselu i było spoko

Pjona Też poszłam sama na wesele . I poznałam tam mojego obecnego faceta. :)