czemu on tak robi??

malutka8000 Witam co mam myslec o takim zachowaniu kolesia. Poznalam go jakis miesiac temu bylo super fajnie widzielismy sie 4 razy codziennie slodkie smsmy telefony mozna bylo odczuc ze jest mna zainteresowany nawet mowil o tym ze mu ie podobam itp ale po ostatnim weekndzie cos sie zmienilo nie wiem co jest grane juz nie pisze tych slitasnych smskow odpisuje wprawdzie na moje smsmy ale jakos tak inaczej bez emocji ;( nie wiem co mam o tym myslec?? bo wydaje mi sie ze nie zrobilam nic co mogloby zrazic go do mnie prosze o rade

Z dużymi emocjami znjdz innego faceta :)

widzisz, facetów nie rozgryziesz ot tak. Gdybac sobie można, może kogoś poznał, może się już znudził, moze nie ma czasu. Najprościej zapytać wprost. Ja wiem, że tu zaraz dziewczyny Ci powiedzą że to nie honor odezwać się pierwsza. Ale ja ci powiem z perspektywy doświadczenia, że lepiej wiedzieć od razu, niż się męczyć domysłami. Ja zawsze tak robię i też kilka razy miałam taką sytuację. Ostatnio 7 miesięcy sie zastanawiałm czy mi z kolesiem coś wyjdzie, a okazało się że po prostu jest miły i traktuje mnie jak koleżanke. A ja sobie żyłąm fantazjami :D

rozmyslil sie

hmmm no to super jak sie rozmyslil faceci to swinie i tyle w tym temacie najpierw zbajerowal smsami telefonami na spotkaniach zrobil nadzieje a teraz tak poprostu sie rozmyslil?? ni ewiem poprostu nie wiem czy ja nie moge trafic na normalnego chlopaka i byc poprostu szczesliwa??:( chyba nie jest mi to pisane

moze nie tak poprostu ,a jakas inna ,ciekawsza laska nawinela mu sie pod oko :D

A ty się dałaś nabrać na słodkie słówka.

po prostu

facet jest bardzo skomplikowanym urządzeniem :D najczęściej jak pomyśli o tobie to po trzech sekundach przerzuca mu tor myślowy na inną lasencję :D taka już uroda ich umysłów :P

no moze dalam sie nabrac na te slowka nie mowie ze nie zbajerowal mnie poprostu .dobry z niego aktor nie powiem bo naprawde wygladalo na to ze jest mna zainteresowany no ale coz:(dupek jednym slowem

Taki typowy Ladacuś :)

gdyby nie bajerowali to by nie ruchali prosta męska filozofia

no to wlasnie chyba nie mam szczescia bo zawsze trafiam na jakis typkow co tylko o jedno im chodzi :( gdzie ja mam poznac druga polowke kurde no bo juz trace jakakolwiek nadzieje:(

czekaj cierpliwie dzień po dniu :)

:( no ale coz a goscia olewam!!!kasuje numer i mam go gdzies nie wie co traci:P

tak najlepiej pozytywnie i do przodu :)

staram sie myslec pozytywnie chociaz trudno mi to przychodzi bo swoje juz przeplakalam ale wystraczy...

po pierwsze facet nie jest niezbędnym warunkiem do życia i szczęścia po drugie szkoda dla nich łez pomyśl o sobie i zajmij się czymś co lubisz :)

wiem wiem ale czasami brakuje mi kogos do kogo mozna by bylo sie przytulic gdy jest mi zle pogadac, isc na spacer do kina miec z kim isc na wesele(a nie wiecznie sama i wieczne wypytywania)brakuje mi tego niestety nic na to nie poradze...ale zyc trzeba moze kiedys sie uda...

uda się na pewno :)