Usnęła w trakcie...

Pytanie zarówno do kobiet jak i facetów. Pieściłem późnym wieczorem moją kobietę, wiecie, delikatny masaż, pocałunki po całym ciele.. zawsze ją to nakręca. A tu ona usnęła. Nie powiem, trochę mnie to zabolało :/ Kochamy się rzadko, a jeszcze nie widzieliśmy się 2 tygodnie, a ona po prostu usnęła. Pytam zupełnie serio czy powinienem się martwić? Może ja jej nie kręcę? Mnie po 2 tygodniach aż skręca a ona idzie spać? Znamy się rok.

Moze byla bardzo zmeczona? Miala duzo stresow przez ten czas?

Ludzie uprawiają ze sobą seks , a rozmawiać nie potrafią <facepalm> Podejdź do niej i zapytaj czy może by chciała jakiejś odmiany albocoś w tym stylu . jak czytam takie posty to nie wiem czy się śmiać czy płakać

Ale jakiej odmiany? To ja zawsze próbuję czegoś nowego bo ona nie wychodzi z inicjatywą. Ja się staram, a ona idzie spać.. Jakby chciała odmiany lub spróbować czegoś innego to mogłaby coś powiedzieć, zasugerować, zrobić cokolwiek, a ona idzie spać... następnym razem nawet nie będę zaczynał.