Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tarczyca a ciąża

tarczyca a ciąża, wiem tematów było wiele ale proszę o pomoc

Polecane posty

Gość tarczyca a ciąża

Od 4 lat mam niedoczynność tarczycy, wyniki przez ten czas były: tsh przy normie 0,27-4,20 ok. 3-4. Pod koniec ubiegłego roku zaczęło spadać i spadło do 1,25. Lekarz kardiolog stwierdził, że mam spróbować niebrać i zobaczyć jak będzie, nie brałam przez 2 miesiące i wynik tsh podskoczył do 5,87. Potem znowu zaczęłam brać jak zawsze (4x50 i 3x75 w tygodniu). Po 2 miesiącach zrobiłam badania i tsh spadło mi do 1,01! Czyli prawie o 5 w ciągu 2 miesięcy. Nigdy nie miałam takiego wyniku. Martwię się, że za szybko spada bo nie chciałabym wpaść w nadczynność z kolei. Moim problemem jest to, że chciałabym zajś w ciąże i oczywiście urodzić zdrowe dziecko ale przy tej tarczycy to ja się obawiam, że to nigdy nie nastąpi. Ft4 mam teraz przy normie 0,93-1,7 ja mam 1,64. Ft3 mam teraz przy normie 2,57-4,43 ja mam 2,86. Byłam już u 5 lekarzy, każdy mówi mi co innego, nie wiem co robić. Napiszecie pewnie, że mam iść do szóstego ale ja się wykończę, on też będzie chciał mnie inaczej leczyć. Nie mam już sił. Mam 30 lat i bardzo chcę mieć dziecko ale nie mogę, nie wiem czy w ogóle powinnam się starać przy tej tarczycy. Proszę czy ktoś miał albo zna podobny przypadek, albo wie coś na ten temat? Wiem, że na forum to nie powinnam ale lekarzy wysłuchałam już pełno i nic mi jak na razie nie wyszło z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca a ciąża
wiem, że przydługie ale bardzo proszę jeśli ktoś coś wie, może mi coś poradzić, poza pójdściem do kolejnego lekarza toprosze o jakieś wypowiedzi, bardzo się martwię, zastanawiam się czy mogę starać się o dziecko, którego tak bardzo chcę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca a ciąża
czy ja mogę starać się o dziecko w takim przypadku? bardzo się martwię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca a ciąża
prosze o jakiś odezw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka_wspaniała
wiec radzę znalezc Ci dobrego specjalistę od nieplodnosci. Skąd jestes?? moze uda mi sie cos podpowiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca a ciąża
jestem ze śląska, okolice bytomia już byłam u wielu specjalistów, nie wierzę już, że jakikolwiek mi pomoże i szczerze nie mam ochoty wywalać na nich tyle kasy bo oni mi nic nie pomagają, mam wrażenie, że tylko przetrzymują mnie, żebym do nich chodziła a gdzieś mają czy będę zdrowa czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka_wspaniała
Znasz za pewne Klinikę "Privita"? udaj się do niej, mogę ci polecic lekarza ale tu naforum raczej nazwiskiem wolała bym nie rzucac. Klinika ta miesi się w Katowicach i nie wierze że tam Ci nie pomogą,wiele kobiet tam jezdzi i sobie chwalą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dopisze sie bo troszke w temacie 3 miesiace temu robilam badania norma od.. do 4.93 ja mialam 88 strasznie duza niedoczynnosc ostatnio tylko 5.03 ale nadal nie w normie no i teraz 3 tyg okres mi sie spoznia...i juz sama niewiem martwie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tarczyca a ciąża
mama radzia a jak to się stało, że spadło z 88 do 5?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie martw się...
dziś muszę już spadać, ale jutro do ciebie napiszę - bo mam coś optymistycznego do powiedzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pytam się 878787878787
hej autorko właśnie założyłam temat na zdrowiu i urodzie na ten temat mogła bys mi odp na kilka pytań proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basik_basik
Jeżeli jesteś z Bytomia to radzę Ci poszukaj prof.dr.hab.n.med.Beata Kos-kudła. Jest świetna ale wizyta jest dość droga, ale warto tym bardzziej że chcesz zajść w ciąże. Może przyjmuje gdzieś na kase-poszukaj i popytaj. Ja leczyłam się u niej i ona mnie skirowała na operacje do zabrza i powiem ci że nic nie widać i nie mam prawie ani śladu po laparoskopi a miałam pół tarczycy wyciętej i guz na 4,5 cm. Też prowadziła mnie w ciąży ale to było 10 lat temu. http://www.okulistyka.katowice.pl/index.php?option=com_contact&view=category&catid=188&Itemid=132

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość droga autorko...
ja miałam jeszcze gorsze wyniki, choruję na hashimoto i lekarz mi powiedział, że na chwilę obecną nie mogę mieć dzieci... a jak się później okazało byłam w ciąży już 2 tygodnie - i to zanim zaczęłam się leczyć, przy jeszcze gorszych wynikach niż Twoje... później dostałam hormony (które tak na marginesie muszę brać do końca życia), ale ciążę miałam książkową i urodziłam zdrowe i śliczne dziecko... i co powiesz? Nie trać nadziei bo nie takie rzeczy są możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×