Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia1984

Dlaczego mnie olał ?

Polecane posty

Witajcie, zacznę od samego początku. Poznałam chłopaka na konciercie ale nie rozmawiałam z nim tylko się mineliśmy. On jest z Japonii, nawiązałam z nim kontakt. Zaczęliśmy by przyjaciółmi bo on chciał zacząć najpierw przyjaźń. Rozmawialiśmy codziennie bez końca, gdy ja byłam na którymś z dostepnych komuikatorów internetowych pisał odrazu. Jestem osobą zazdrosną, która szybko przywiązuje się do ludzi. On jest buddystą, pozytywnie nastawiony do życia. Ja neurotykiem, ostatnio ciągle miewałam depresje, on mówł mi, że wszystko będze dobrze, gdy tylko przyjedzie będzie lepiej, pocieszał mnie jak mógł. On jest osobą spokojną a ja mam bardzo duże zmiany nastroju, bywała, że blokowałam go bez powodu bo mówiłam, że nic z tego nie będzie i chcę zapomnieć. Ale on mnie uspokajal i było dobrze. Ale z czasem zaczęło wszystko wygasać, mniej się odzywał a gdy ostatnio upiłam się z przyjaciółkami w mieszkaniu napisałam mu, że pewnie obkręca tam wszystkie dziewczęta i ja będę robić to samo. Ale napisałam to w bardziej ostry sposób. Na drugi dzień nic nie pamiętałam i przeprosiłam go jak tylko mogłam i nic nie odpisał. Napisałam do niego na skype z zapytaniem czy dostal wiadomosc napisal, ze tak i tylko tyle. Gdy mówilam mu, ze będę musiala wyjechac na miesiac i nie będziemy mieli kontaktu pisał, że będzie bardzo tęsknic i będzie zazdrosny. Gdy dzisiaj się z nim pożegnalam przed wyjazdem napisalam zeby o mnie nie zapomnial a on napisal tylko wracaj szybko i koniec. Co ja źle zrobiłam co zaczeło go wreszcie denerwować, że napisał mi pare dni temu, że potrzebuje przerwy, odpoczynku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niyaaa82
Twoje gwałtowne reakcje emocjonalne to sprawiły. Krótko się znacie, to że on Cię pociesza i wspiera dobrze o nim świadczy, ale nie możesz go traktować jakby miał niekończącą się nigdy cierpliwość. Zastanów się jak Ty byś reagowała na takie zmiany nastroju. Co chcesz od niego usłyszeć? Wydaje się, że nic oprócz jego blisko Ciebie nie uspokoiłoby Cię. Pohamuj swoje emocje - to podstawa. Polecam książkę : E. Berna "W co grają ludzie" Wysyłasz inne komunikaty niż chcesz przekazać - piszesz mu "pewnie obracasz inne panny" a chcesz przekazać " jest mi smutno, czuję się zazdrosna i samotna". Po co te gierki słowne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×