Moj pies ma mnie gdzies. Woli mego faceta ode mnie. Psy sa glupie

Moge jedynie powiedziec, ze przestalam wierzyc w to, ze psy sa wierne i zawsze pojda za wlascicielem. memu psu nigdy niczego nie brakowalo, nigdy nie siedzial godzinami sam w domu, wychodzilam z nim na dwor, bawilam, sie, uczylam a moj pies woli mego faceta niz mnie!!!! Moze z nim mieszkac i nie poczuje zadnej tesknoty za mna, nie pojdzie ze mna prosto przed siebie dopoki moj facet nie dolaczy do nas.Moj facet zrobi stop, pies tez.Moj facet pojdzie w 2 strone, pies tez pojdzie w 2 strone. Moj facet pojdzie z psem, to moj pies nawet sie za mna nie obejrzy....Zrobilismy nawet eksperyment i pies zamieszkal 6 dni z moim facetem. Nie wyl, nie wyczekiwal mnie w oknie.... To 1 taki pies jakiego znam...Nie jest wcale do mnie przywiazany. ma 4 lata a z moim facetem jestem zaledwie pol roku i juz pies mnie zdradzil... i jakos ja stracilam sentyment do mego psa i zaczyna mi obojetniec czy mi ucieknie czy pojdzie za kims innym...