Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość notak

rozstanie przed ślubem - dylemat

Polecane posty

Gość notak

jestesmy juz 8 lat, na slub naciskalam ja bo on nie chcial ........ zgodzil sie wkoncu ale dotarlo do mnie ze na sile to nie to. slub za miesiac a ja mam dylemat, czy dac mu spokuj i odejsc bo on slubu nie chce czy wziasc ten slub. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teletydzień w7dni świat
ja rozeszłam się na pół roku przed - 7 lat podobna sytuacja, ja co prawda nie naciskałam, ale jemu sie też nie śpieszyło - nie żałuję. Tego kwiatu jest pół światu, a człowiek zaczyna dostrzegać dopiero innych i ich dobre cechy, gdy się rozstanie. Życzę rozsądku i pewności w podejmowaniu decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość notak
a jakie argumenty polecialy co by sie rozstac? moj chlopak dobry, uczynny, dobrze wychowany ale slysze raz po raz 'to Toje wesele nie moje' to rzygac sie chce, bedac u ksiedza doszlo do mnie ze pisze sie on na cos mimo ze nie chce a ogolnie dobrze nam ze soba tylko kwestia tego slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×